ojciec Wilfried jest z pochodzenia Kameruńczykiem, a matka Fayza Lamari jest pochodzenia algierskiego, wywodzi się z plemienia Kabylów - taki z niego francuz jak ze mnie baletnica albo śpiewak operowy ewentualnie helikopter szturmowy KIŁA-8 xD
Tylko że to stare wideo,.W składzie tegorocznego finału na koniec meczu po za Llorisem na bramce cały skład Francji był czarny. W momencie gdy zaczynali mecz już było tylko 3 piłkarzy czystej francuskiej krwi
Smoczoor napisał/a:
ojciec Wilfried jest z pochodzenia Kameruńczykiem, a matka Fayza Lamari jest pochodzenia algierskiego, wywodzi się z plemienia Kabylów - taki z niego francuz jak ze mnie baletnica albo śpiewak operowy ewentualnie helikopter szturmowy KIŁA-8 xD
toniemojekonto napisał/a:
Tylko że to stare wideo,.W składzie tegorocznego finału na koniec meczu po za Llorisem na bramce cały skład Francji był czarny. W momencie gdy zaczynali mecz już było tylko 3 piłkarzy czystej francuskiej krwi
Przestańcie czytać te gejowskie newsy, nie ma czym się chwalić.
Francja i Argentyna w Finale, to Polska w sumie trzecie miejsce na tych igrzyskach zajęła, bo z obydwoma krajami przegrała.
Argentyńskie pastuchy we krwi mają wytykanie komuś pochodzenia. W końcu po wojnie sporo nazistow tam zamieszkało.
toniemojekonto napisał/a:
Tylko że to stare wideo,.W składzie tegorocznego finału na koniec meczu po za Llorisem na bramce cały skład Francji był czarny. W momencie gdy zaczynali mecz już było tylko 3 piłkarzy czystej francuskiej krwi
stwierdzenia o czystej francuskiej krwi bym nie ryzykował...
toniemojekonto napisał/a:
Tylko że to stare wideo,.W składzie tegorocznego finału na koniec meczu po za Llorisem na bramce cały skład Francji był czarny. W momencie gdy zaczynali mecz już było tylko 3 piłkarzy czystej francuskiej krwi
Ojciec Llorisa to Katalończyk, więc tak średnio czysta krew. Jedyni faktyczni Francuzi w składzie to Rabiot i Giroud. Jest jeszcze Pavard, ale on siedział na ławce.
a olisadebe był z sosnowca ale urodził sie w radomiu xD
pytolsky napisał/a:
Ojciec Llorisa to Katalończyk, więc tak średnio czysta krew. Jedyni faktyczni Francuzi w składzie to Rabiot i Giroud. Jest jeszcze Pavard, ale on siedział na ławce.
A griezman?
E................u
2022-12-19, 11:12
Stonka napisał/a:
A griezman?
portugalskie korzenie
Exyou napisał/a:
portugalskie korzenie
a dokładniej portugalsko-nimieckie
Teraz wyobraźcie sobie gdyby tak nakręcono Polskich kibiców. TVN, GW, der onet, Wirtualna Polska..i wiele innych polskojęzycznych popłuczyn by przez bite dwa tygodnie o tym trąbili, wysyłali info w świat że w Polsce rodzi się faszyzm, że kibole rasiści, że nacjonalizm zły. Potem kolejne dwa tygodnie by p🤬lili że na świeciemo nas gadają...
A co do samej Francji to Embape oczywiście że jest Francuzem. Po prostu mamy całkiem inny punk odniesienia jeśli chodzi o nacjonalizm. Nacjonalizm Francuski kiedy krystalizował się i nabierał formy od samego początku (tj czasów rewolucji francuskiej ) pomijał pochodzenie, krew, korzenie. Zupełnie inaczej jak nacjonalizm niemiecki.
pytolsky napisał/a:
Ojciec Llorisa to Katalończyk, więc tak średnio czysta krew. Jedyni faktyczni Francuzi w składzie to Rabiot i Giroud. Jest jeszcze Pavard, ale on siedział na ławce.
Babka Giroud-a to Włoszka.