

Kurcze blade a ja tak uważnie obserwowałam transformator licząc na grupowe porażenie prądem

Lok napisał/a:
C🤬j w dupę hinduskiemu spawaczowi balustrad.
Spawanie?? Oni są na etapie dodawania piasku do zaprawy z gówna, która puściła w tym przypadku.
Ja nie ufam żadnej balustradzie w starym budownictwie.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
Zaprawa z gówna i śliny się wykruszyła.
Kiedyś u znajomych na domówce wyszedłem na fajka na taki balkonik na 14 piętrze. Barierki z kątownika 0.15mm pamiętającego czasy Breżniewa. Jak wyszły do mnie jeszcze 2 osoby to miałem obawy czy konstrukcja wytrzyma. Już zrozumiałem czemu kumpel rzucił palenie
Kiedyś u znajomych na domówce wyszedłem na fajka na taki balkonik na 14 piętrze. Barierki z kątownika 0.15mm pamiętającego czasy Breżniewa. Jak wyszły do mnie jeszcze 2 osoby to miałem obawy czy konstrukcja wytrzyma. Już zrozumiałem czemu kumpel rzucił palenie

Śmigus dyngus. Chociaż ten śmigus balkonowy pewnie już nie dyngus.