

Jak go nap🤬lają kijem, to krzyczy.
Kotek mu krzywdy nie zrobi, bo on nie gryzie.
Kotek mu krzywdy nie zrobi, bo on nie gryzie.
Jak mocno trzeba być upośledzonym, żeby trzymając w domu dzikie, potężne, niebezpieczne zwierzę nie przewidzieć skutków?
Mam nadzieję, że kociczka pożarła tego brudasa.
Mam nadzieję, że kociczka pożarła tego brudasa.
To oni nie wiedza, ze duze koty sa juz passe? Teraz udamawianie aligatorow jest w modzie. Bedzie bezpieczniej - na pewno...
I teraz koteł będzie musiał przyjąć serię bolesnych zastrzyków po kontakcie z gównem 💩


Biedna lwica. Pewnie ją tam r🤬ają i w końcu pękła jak chomik bez taśmy, ale psychicznie.
p🤬lone indyjskie bezmózgi myśla że można oswoić lwicę.
jak byłem na wycieczce w tunezji to jeden sk🤬iel na bazarze chciał mi wcisnąć małego żółwia za 5 euro. jak spytałem go jak przejdę przez bramki to debil powiedział żeby zapakować go do paczki od fajek(wtedy w środku było jeszcze sreberko.) i wykrywacz go nie wykryje.
bym już k🤬a siedział w pierdlu trzeciego świata. ale o dziwo zapomniałem zgłosić na cło tytoniu do sziszy i przeszło.
jak byłem na wycieczce w tunezji to jeden sk🤬iel na bazarze chciał mi wcisnąć małego żółwia za 5 euro. jak spytałem go jak przejdę przez bramki to debil powiedział żeby zapakować go do paczki od fajek(wtedy w środku było jeszcze sreberko.) i wykrywacz go nie wykryje.
bym już k🤬a siedział w pierdlu trzeciego świata. ale o dziwo zapomniałem zgłosić na cło tytoniu do sziszy i przeszło.
Ja rozumiem, że lew zaatakował, jest dziki, taka jego natura, ale po c🤬j ten drugi koleś jeszcze ofierze kijem przyp🤬alał, to nie wiem. Mięso zmiękczał czy co?
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.
Geraldinio napisał/a:
Ja rozumiem, że lew zaatakował, jest dziki, taka jego natura, ale po c🤬j ten drugi koleś jeszcze ofierze kijem przyp🤬alał, to nie wiem. Mięso zmiękczał czy co?
Kotlety też najpierw się tłucze.
Nie wiem co pajeety mają z trzymaniem lwów czy tygrysów jako zwierzątka domowe. Jakiś fetysz czy co? Chcą się poczuć jak pradziadek który budował w Tanzanii linie kolejowe, spał w namiocie i nigdy nie wiedział czy obudzi się rano cały czy w środku nocy jak przyjdzie lew go zjeść?