"Trzej nieznani sprawcy znieważyli meczet w Poznaniu. Dzieciom, które uczęszczają tam na zajęcia, ktoś groził śmiercią. W niedzielę prawdopodobnie trzech mężczyzn okleiło meczet naklejkami z hasłami antyislamskimi. - Naklejki były wszędzie: na płocie, na słupkach, na ścianach, na oknach.

W minionych dniach w pobliżu nieruchomości pojawił się mężczyzna, który straszył bawiące się w przerwie między zajęciami dziećmi. - Pokazał znak podrzynania gardła. Dzieci były przerażone. Ktoś też groził jednej z młodych kobiet w chuście

Wszystko wskazuje na to, że za akcją stoi Polish Defence League czyli Polska Liga Obrony."

Dodam, że w Poznaniu nie ma meczetu, jest "tylko" - muzułmańskie centrum kulturalno-oświatowe. Pytanie czy pismaki chcą na siłę zrobić aferę, czy po prostu stwierdzili, że określenie "kulturalno-oświatowe", to musi być jakaś pomyłka i napisali meczet?

Czytaj więcej: w w w . gloswielkopolski . p l