Po rejestracji wnioskuję, że to fura Jarka
Konto usunięte
2013-06-05, 21:12
"Przechadzając się dzisiaj po mieście" - chyba po wiosce chciałeś napisać.
Konto usunięte
2013-06-05, 21:23
@up. Bardzo Cie przepraszam że nie mieszkam w jakiejś "metropolii" jak Ty
Jakbyś wiedział, nie w każdym mieście są 40-sto metrowe wieżowce
Konto usunięte
2013-06-05, 21:36
Serek810 napisał/a:
@up. Bardzo Cie przepraszam że nie mieszkam w jakiejś "metropolii" jak Ty
Jakbyś wiedział, nie w każdym mieście są 40-sto metrowe wieżowce
To nie mnie przepraszaj za taki stan rzeczy, pisz do Tuska.
Konto usunięte
2013-06-05, 21:52
Serek810 napisał/a:
@up. Bardzo Cie przepraszam że nie mieszkam w jakiejś "metropolii" jak Ty
Jakbyś wiedział, nie w każdym mieście są 40-sto metrowe wieżowce
Ale taki Audimaluch to markowy znak wsiowego tuningu.
Konto usunięte
2013-06-05, 22:31
@up. ale to wcale nie oznacza, że zdjęcie zostało zrobione na wsi

W końcu samochody zostały stworzone do jeżdżenia , więc co to za problem przyjechać do miasta z pobliskiej wsi i gdziekolwiek zaparkować
Takie auto służy głównie do wyjazdu ze wsi, jest szybciej niż traktorem.
Jedziesz potem za takim który przesiadł się z traktora i nie wie jak poruszać się po drodze innej niż między zogonami z rzepą.
podpis użytkownika
katana wa bushi no tamashi
Konto usunięte
2013-06-06, 1:20
Autor! Przyznaj się, że to twój … .
Konto usunięte
2013-06-06, 2:02
Ktos mial poczucie humoru jak widac, ale internetowi napinacze nie przepuszcza zadnej okazji.
Konto usunięte
2013-06-06, 2:16
Wk🤬ia mnie jak jakis j🤬y mieszczuch z Wawy albo c🤬j wie skad uwaza sie za lepszego. Wole mieszkac na 'wiosce' niz w brudnym zapyzialym i smierdzacym miescie. Cisza spokoj relax wlasny ogrodek mozna usiasc zrobic grilla a ty dalej siedz na balkonie myslac ze jestes lepszy od innych.
Konto usunięte
2013-06-06, 3:34
Ja mieszkam w mieście, średnim, na przedmieściach. To taki kompromis pomiędzy większym miastem a wsią. Blisko mam las i mogę zrobić ognisko/grilla, pochodzić po wzgórzach, oglądać krajobrazy. Nie mógłbym wytrzymać między szarymi blokami, morzem betonu, ciągłym hałasem i korkami. Po co to komu. Jeśli miałbym wybierać wolałbym wieś - własne podwórko, można robić co się chce, postawisz kosz czy bramki do gry, masz sad, prywatny garaż, warsztacik, świeże powietrze, spokój. Nie widzę żadnych zalet dużego miasta, chyba poza dostępem do większych sklepów (ale przecież do supermarketu jeździ się raz na tydzień na większe zakupy) no i praca - choć dziś ze wsi do pracy tak samo szybko dojedziesz niż przez te wszystkie korki w głębi miasta. W dodatku poj🤬e czynsze (tak naprawdę mieszkanie nigdy nie jest twoje, dopóki płacisz czynsz - mówię o blokach). Tak naprawdę wielko-mieszczanie mają gorzej i więcej stresu i pewnie z zazdrości się dowartościowują nie wiem tak naprawdę czym.