Australijski Sąd Najwyższy cofnął w czwartek prawo pozwalające homoseksualistom na zawieranie związków małżeńskich.
Decyzja oznacza, że 27 ślubów, udzielonych w miniony weekend w Australii osobom tej samej płci, zostanie uznanych za nieważne zaledwie po kilku dniach.
W październiku regionalny parlament Australijskiego Terytorium Stołecznego jako pierwszy w kraju zezwolił na zawieranie związków małżeńskich osobom tej samej płci. W Canberrze i na terenie całego otaczającego stolicę regionu ślub mogły wziąć pary homoseksualne z całego kraju.
źródło
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2013-12-14, 14:26
Kiedyś sprawy małżeńskie były w kwestiach konkretnych wyznań a nie państwa. Czemu nie może być tak znowu?
No jak to tak??? Ślub, noc poślubna, skonsumowanie małżeństwa... A teraz co? Potracili dziewictwo i kto ich teraz weźmie? Państwo Australia jest bardzo nieprzyjazne dla gejów. Przyjeżdżajcie do Europy!!!! Tu w niedługim czasie będziecie mogli i dzieci adoptować. Wszystko rękami waszych sympatyków czynnych i biernych w strukturach UE.
Świat powoli dochodzi do rozsądku.
Australia to jeden z ostatnich bastionów normalności na świecie.
konto usunięte
2013-12-14, 16:53
Cytat:
No jak to tak??? Ślub, noc poślubna, skonsumowanie małżeństwa... A teraz co? Potracili dziewictwo i kto ich teraz weźmie?
Spokojnie. Utraty dziewictwa też zostały cofnięte przez sąd najwyższy.
konto usunięte
2013-12-14, 18:52
Mieli chwilę szczęścia...
...teraz mały powrót ku normalności
P.S. BongMan - Australia nie jest bastionem normalności... Niektóre rzeczy, które tam wprowadzają zwykłemu Europejczykowi zjeżyłyby włosy na głowie.
Ciekawe kiedy Niemcy zniosą
konto usunięte
2013-12-14, 18:57
konto usunięte
2013-12-14, 18:59
Hahahahaha - Brawo. Nareszcie ktoś pokazał, ze ma jaja.
konto usunięte
2013-12-14, 19:00
Nie cieszcie się tak, to tylko stwierdzenie niezgodności prawa regionalnego z federalnym. Pewnie z czasem tęczowi i tak przeforsują tam zmiany na szczeblu krajowym.
Pięknie. Lex retro non agit dla tego typu spraw nie ma prawa bytu
wzięli ślub kiedy był legalny, teraz zdelegalizowali więc w sumie z jakiej racji ma być unieważniony?
Prawo jest prawem i według mnie, nie powinni delegalizować tych już zawartych. Prawo nie może działać wstecz bo w takim przypadku przeczy samo sobie.