2:40
Nagrałem piosenkę (c🤬jową z założenia i z nazwy, no ale nie w tym rzecz) z takim efektem od podstaw ostatnimi czasy, i faktycznie brzmi kurewsko tak jak brzmieć powinna.
Jeżeli nie trafiasz w dźwięki, to są programy którymi ustawiasz wysokość dźwięku i poprawiasz fałsze i wszystko i tak, więc nawet gdybym zaśpiewał to wszystko na jednym dźwięku to mógłbym ustawić tak żeby było tak jak chcę.
Ogólnie ten efekt to straszny syf, ale w sumie śmiesznie się nim bawi. Z drugiej strony prawdziwi wokaliści którzy nagrywają z tym efektem to straszny syf.
Ale w tym moim nagraniu walnąłem to od razu bez poprawiania, bo też w sumie na 4 chwytach, to trudno wyjść poza skalę.
Jedyne, na co trzeba uważać, to żeby nie przesadzić z ozdobnikami, nie skakać dźwiękiem, raczej robić długie proste dźwięki niż przekombinować