



-Jak mówimy kiedy coś sp🤬olimy i nie chcemy się do tego przyznać?
-Wina tuska.
-Wina tuska.
Pącki, Pącki...
- co
- sp🤬lalaj!
- co
- sp🤬lalaj!
podpis użytkownika
Przybyłem, zboczyłem, zwyrodniłem!

Polemon napisał/a:
Pącki, Pącki...
- co
- sp🤬lalaj!
Wszyscy znają Polemona
Ministranta z małej wioski
Targa faję za batona
Takie słyszałem pogłoski
Lubi też igraszki w wannie
Proboszcz zna go doskonale
Świetnie czuje się w sutannie
A nocami śni o pale

Pącki Pącki skocz do mącki.
podpis użytkownika
Przybyłem, zboczyłem, zwyrodniłem!