

Zbytnio nie wiem o co poszło i kto miał rację, ale wiem jedno ! Wystarczyłoby tylko, żeby jeden jedyny stawił się temu kolesiowi co im wp🤬lił. Facet to zwykły napięty otyły klocek, z ruchomością stawów i motoryką ruchu, taka jak większość ludzi poruszających się na wózkach inwalidzkich. Wystarczyło tylko mieć odwagę i odrobinę szybsze ręce i koleś nie wiedziałby gdzie i za kim się chować. Nawet wielka siła nie była potrzebna.
boocheno napisał/a:
finlandczyków

może fińczyków jeszcze?
podpis użytkownika
Nie lubię hejterów. I trolli.