14
1057
nie wiem nie znam się więc się nie wypowiem o redukcjach srukcjach - ja używam opcji katapulta w ostateczności "restart map"
Chyba ten pan bardzo chciał umrzeć, że go tak na końcu wyzywa. 
Prawie mu wyszedł ten drift, za ostry zakręt był i musi jeszcze troche potrenować.
BTW Czym on tak się podnieca?
BTW Czym on tak się podnieca?
@up gosciowi hamulce przestaly dzialac, a byl zbyt rozpedzony by wejsc w zakret.
Jedyna metoda by nie p🤬lnac w sciane i nie roz🤬bac sie jak stare kamasze to byl kontrolowany poslizg i tym samym hamowanie bokiem, przy pomocy tarcia. Byc moze nawet sie wspieral jakos dodajac gaz, gdy byl odwrocony juz bardziej tylem
Jedyna metoda by nie p🤬lnac w sciane i nie roz🤬bac sie jak stare kamasze to byl kontrolowany poslizg i tym samym hamowanie bokiem, przy pomocy tarcia. Byc moze nawet sie wspieral jakos dodajac gaz, gdy byl odwrocony juz bardziej tylem
Prawie altonen- Najlepszy sposob hamowania na śniegu/ lodzie.
podpis użytkownika
albo bokiem, albo wcale!
No faktycznie wyszło mu to całkiem nieźle, ciekawe czy trenował ten manewr wcześniej.
Okrzyk na końcu wyraża więcej niż wypracowanie na temat "jak ważne są hamulce w Twoim nędznym życiu"...
Mi to raczej wygląda na podcięcie ręcznym, dla mniej obeznanych, w przypadku awarii hamulców w większości aut można ratować się ręcznym o ile jest na lince a nie elektroniczny jak w większości nowych aut.
Tak, jestem ekspertem, mogę jeszcze dodać, że autem na filmie jest Ford Mustang, widać to po wyprofilowaniu maski i deski rozdzielczej, prawdopodobnie Shelby bo w tle słychać pojękiwanie kompresora przy wyższych prędkościach obrotowych.
Tak, jestem ekspertem, mogę jeszcze dodać, że autem na filmie jest Ford Mustang, widać to po wyprofilowaniu maski i deski rozdzielczej, prawdopodobnie Shelby bo w tle słychać pojękiwanie kompresora przy wyższych prędkościach obrotowych.
