
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 8:55

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
marcineker, a ty myślisz ze pilotowanie nawet małym samolotem to jak jazda na twoim skuterku..
"Another One Bites the Dust" leci w tle. Cóż nie tym razem, a mogło być tak pięknie

Halman napisał/a:
, a ty myślisz ze pilotowanie nawet małym samolotem to jak jazda na twoim skuterku..
leciałem kilka razy małym samolotem i w życiu bym się jego pilotowania nie podjął. ale nie przeszkadza mi to komentować na sadolu

Pilotowanie ultralighta to banał. Tylko szybowiec jest łatwiejszy.
Spróbowałbyś 737 trafić w pas i utrzymać kierunek przy prędkości 400km/h...
Spróbowałbyś 737 trafić w pas i utrzymać kierunek przy prędkości 400km/h...
To trzeba być z🤬bem, albo przeciętną kobietą za kółkiem patrzącą w horyzont, żeby widząc lądujący samolot przed sobą, ominąć lewą i pojechać z p🤬dziec dalej

smc napisał/a:
Pilotowanie ultralighta to banał. Tylko szybowiec jest łatwiejszy.
Spróbowałbyś 737 trafić w pas i utrzymać kierunek przy prędkości 400km/h...
akurat jest odwrotnie niż myślisz. W 737 masz ILS'a który Cię podprowadzi pod sam pas i jego masa sprawia, że nie jest aż tak podatny na działanie wiatru jak dla przykładu taki Piper PA-28. W tym drugim przy silniejszym wietrze potrafi samolot zmienić wysokość o kilka metrów a w 737 ledwo skrzydłami potrzęsie.
Btw szacunek dla pilota bo w przypadku awarii w powietrzu nie ma "lawety", która Cię zholuje do warsztatu i przy takich sytuacjach nigdy nie wiadomo co się stanie.
P.S. wiem, że byście chcieli ale życzcie mi żebym nie miał nigdy materiału wlasnego do wstawienia

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie