

Znając ruskich, dołożą dyszel i wyjdzie przyczepka, chyba że znów na trytytki

Halman napisał/a:
trzy wkręty i dwie trytki puściły
I tu się mylisz, to gówno to ich najlepsze spawy, nic więcej nie dadzą rady zrobić

Halman napisał/a:
trzy wkręty i dwie trytki puściły...

,,,

,,,

...

LudwigVanB napisał/a:
ŁADAFUCK?
Wiem, wiem j🤬 ruskich, kto coś wspomni ten idiota.

Zapomnieli o taśmie klejącej, dlatego puściło. Same trytytki i wkręty nie wystarczyły.


Co prawda nie jestem mechanikiem samochodowym, więc nie wiem, czy demontaż silnika został wykonany dokładnie zgodnie z instrukcją, ale za szybkość pracy daję 10/10



mgiuliemo napisał/a:
Co prawda nie jestem mechanikiem samochodowym, więc nie wiem, czy demontaż silnika został wykonany dokładnie zgodnie z instrukcją, ale za szybkość pracy daję 10/10
To co powiesz na TAKI demontaż silnika?

stopwar napisał/a:
Wiem, wiem j🤬 ruskich, kto coś wspomni ten idiota.
Przynajmniej mają swoje. A nasze "elektryki" gdzieś w polu chyba stoją.
My składamy u siebie chociażby Ople, a nie produkujemy gówno będące pośmiewiskiem całego świata tak jak ruscy. I c🤬j, że mają swoje, jak poza kacapami nikt tego kupować nie chce, bo jest przestarzałe o jakieś 30 i 40 lat w porównaniu do konstrukcji zachodnich
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler

LudwigVanB napisał/a:
To co powiesz na TAKI demontaż silnika?
Też elegancko

