

Idę o zakład, że gdyby 2 lata temu to ruscy na nas najechali z obwodu kalin. a nie na ukrę, to żaden ukrainiec, ani cywil, ani polityk nie kiwnął by palcem w pomocy dla Polski.
2 lata temu byli w ósmym roku wojny. Ćwierć kraju pod okupacją, niewielkie starcia bo obie strony były okopane — ale wojna trwała.
[ Dodano: 2024-08-16, 22:26 ]
Kłócą*

to żaden ukrainiec, ani cywil, ani polityk nie kiwnął by palcem w pomocy dla Polski.
No cóż, nie trudno zauważyć, że ruskie były dalej na zachód niż mają do Ukrainy, toteż nie czuli by się, że mogą być następni. Za to jakie fikoły wywijały by Niemcy wtedy, to głowa mała...
Podziwiam tych co się kluca czy rosjanin czy Ukrainiec lepszy. Przecież czy Ukrainiec czy Rosjanin, to to jedno i to samo potocznie ruski. Chodzą do cerkwi , piszą bukwami. Jednych i drugich należy nienawidzić tak samo. To jak porównywać murzyna z RPA do murzyna z Sudanu. To to samo.
Kłócą*
Po pierwsze, nie ma czegoś takiego jak "Rosjanin". Nie wolno pozwalać na użycie kradzionej nazwy. Jest ona już dokumentnie zbrukana, tak więc Ukrainy Rusią dziś się nie nazwie, ale twór który masz na myśli i którego obecne władze ci za pisanie tu płacą, trzeba nazywać inaczej. I tu nie wiem która nazwa byłaby najlepsza: historyczna "moskal"? Obelżywa "kacap"? Odwołujące się do konkretnego ustroju "sowieta" lub "radziecki"? Nie wiem, ale na pewno nie "ruski".
Po drugie, nawet pochodzeniem się różnią. Ruś (Ukraina) to słowianie z domieszką germańskich skandynawów (waregów więc wikingów), zaś moskale (Kacapstan) to lud turecki z domieszką fińską. Oczywiście, przez sąsiedztwo i podboje ludność jest dość zmieszana, ale słowiański to przodkowie dzisiejszych kacapów mieli wyłącznie język i dynastię, podobnie jak np. norman[d]owie się prawie od razu zfrancuzczyli, itd.

Gdyby mieli interes to by kiwnęli? ....
O waszym debiliźmie i poziomie zmanipulowania świadczy fakt, że zawsze zakładacie jako pewnik, że ruscy chcą zaatakować i zrobić inwazję na Polskę, bo tak wam wmówiły pisiory i platfusy (ci sami co od zawsze nas okradają i okłamują).
Ruscy wpieprza...ją się tam gdzie są ich mniejszości narodowe. Ilu u nas jest rosjan?
Po co rocznie wydajemy miliardy na członkostwo w NATO, skoro to ukry walczą za nas, NAToO nie daje żadnej gwarancji?
Nikt mi tego nie wmówił, tylko widzę jak się kacapy zachowują i jaką mają propagandę, kolejna sprawa że oni uwielbiają "wyzwalać" nas kiedyś też super "wyzwolili".
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie