Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Azjatycki recykling
~Beny • 2023-03-16, 10:47
Temat robiony na szybko, nawiązujący do tego tematu.

Olej rynnowy, olej wykopowy, olej kanalizacyjny (ściekowy, rynsztokowy) lub olej skażony, to chiński slangowy termin używany głównie w Chinach i na Tajwanie w odniesieniu do oleju z recyklingu.

Można go użyć do opisania nielegalnych praktyk restauracji wykorzystujących ponownie olej kuchenny, który był już gotowany dłużej niż pozwalają na to przepisy bezpieczeństwa. Można go również użyć do opisania ponownego przetwarzania zjełczałego żółtego tłuszczu zebranego ze źródeł takich jak frytownice w restauracjach i odpady z rzeźni.



Więcej z wiki

podpis użytkownika

Spooky action at a distance

youtube.com/watch?v=TUGZnd0LrQo
Zgłoś
Avatar
Kriski 2023-03-16, 11:12 1
Rozumiem że to problem, ale po co o tym mówić skoro Chińczycy czy kraje trzeciego świata mają to w głębokim poważaniu?
Zgłoś
Avatar
~Angel 2023-03-16, 11:25 19
Kriski napisał/a:

Rozumiem że to problem, ale po co o tym mówić skoro Chińczycy czy kraje trzeciego świata mają to w głębokim poważaniu?



Widzisz, Chińczycy chociaż mają przepisy mówiące o długości smażenia na danym oleju a w Polsce smażą dopóki sanepid albo gesslerowa nie wp🤬li do lokalu.

podpis użytkownika

Zgłoś
Avatar
Kriski 2023-03-16, 12:37 18
~Angel napisał/a:

Widzisz, Chińczycy chociaż mają przepisy mówiące o długości smażenia na danym oleju a w Polsce smażą dopóki sanepid albo gesslerowa nie wp🤬li do lokalu.



No nie rób z Polski jakiejś dziczy. Przepisy są i nawet są respektowane, może masz pecha i zjadłeś ze dwa razy kebaba czy inny syf po którym miałeś sensacje gastryczne ale to nie dotyczy całości gastronomii. Już powoli kończą się dobre czasy że za łapówę można wszystko (kontrolerzy się boją nagrania)
Nowe gastro biznesy siłą rzeczy muszą jakością o klienta walczyć.
Fakt, jest jeszcze prowincja i stacje benzynowe na których lepiej nie jeść. Najlepiej nic tam nie robić, zatankować i sp🤬alać.
Zgłoś
Avatar
Zulu-Gula 2023-03-16, 12:38 7
1/10 oleju na chińskim rynku pochodzi z rynsztoka.
Babina z filmiku jest w c🤬j zadowolona z pracy, bo po 10. latach zbierania tego gówna, zarobiła na budowę domu w swojej rodzinnej wiosce.
Chińskie restauracje, knajpy i hotele są bardzo zadowolone z taniego źródła oleju. Władze z tym niby walczą, bo przy wytapianiu tego szamba jebie niemiłosiernie.
Mam wrażenie, że u nas jak smażą ciągle na tym samym oleju, to wychodzi podobne gówno.
Nad morzem, w smażalniach, mają tak sk🤬iały olej, jakby smażyli na nim jeszcze przedtem ojciec z dziadem i pradziadem
Zgłoś
Avatar
~Angel 2023-03-16, 14:04 8
Kriski napisał/a:

No nie rób z Polski jakiejś dziczy. Przepisy są i nawet są respektowane, może masz pecha i zjadłeś ze dwa razy kebaba czy inny syf po którym miałeś sensacje gastryczne ale to nie dotyczy całości gastronomii. Już powoli kończą się dobre czasy że za łapówę można wszystko (kontrolerzy się boją nagrania)
Nowe gastro biznesy siłą rzeczy muszą jakością o klienta walczyć.
Fakt, jest jeszcze prowincja i stacje benzynowe na których lepiej nie jeść. Najlepiej nic tam nie robić, zatankować i sp🤬alać.



Oczywiście, że gastro się zmienia jeżeli chodzi o restauracje które musza dbać o stałego klienta ale w sezonowych Januszexach szczególnie w turystycznych miejscowościach w dalszym ciągu panuje dzicz bo sanepid nie jest w stanie sprawdzić wszystkich lokali w sezonie. Nawet jak wpadnie to raz na sezon wiec kara 1000 zł za stary olej czy zbyt niską temperaturę w chłodni/zamrażalniku jest wliczona w biznes a klient jest jednorazowy - dziś jest ten klient a jutro inny i tak to nadal wygląda. W mojej pracy dość duża część klientów o gastro i u wielu zakupy np dezynfekcja czy podstawowe srodki czystości robione są wyłącznie pod kontrolę i kupuje co roku 0,5l płynu dezynfekcyjnego (i patrzy na datę żeby była jak najdłuższa) żeby stał jak wpadnie sanepid. Januszerka była jest i będzie i niestety ze wzgledu na galopujące koszty obawiam się że tendencja do oszukiwania i naciągania wszelkich norm będzie co raz większa.

podpis użytkownika

Zgłoś
Avatar
_................_ 2023-03-16, 14:14
Angel napisał/a:

Oczywiście, że gastro się zmienia jeżeli chodzi o restauracje które musza dbać o stałego klienta ale w sezonowych Januszexach szczególnie w turystycznych miejscowościach w dalszym ciągu panuje dzicz bo sanepid nie jest w stanie sprawdzić wszystkich lokali w sezonie. Nawet jak wpadnie to raz na sezon wiec kara 1000 zł za stary olej czy zbyt niską temperaturę w chłodni/zamrażalniku jest wliczona w biznes a klient jest jednorazowy - dziś jest ten klient a jutro inny i tak to nadal wygląda. W mojej pracy dość duża część klientów o gastro i u wielu zakupy np dezynfekcja czy podstawowe srodki czystości robione są wyłącznie pod kontrolę i kupuje co roku 0,5l płynu dezynfekcyjnego (i patrzy na datę żeby była jak najdłuższa) żeby stał jak wpadnie sanepid. Januszerka była jest i będzie i niestety ze wzgledu na galopujące koszty obawiam się że tendencja do oszukiwania i naciągania wszelkich norm będzie co raz większa.



- interpunkcja paliwoda
Zgłoś
Avatar
turor 2023-03-16, 14:45
~Angel napisał/a:

Oczywiście, że gastro się zmienia jeżeli chodzi o restauracje które musza dbać o stałego klienta ale w sezonowych Januszexach szczególnie w turystycznych miejscowościach w dalszym ciągu panuje dzicz bo sanepid nie jest w stanie sprawdzić wszystkich lokali w sezonie. Nawet jak wpadnie to raz na sezon wiec kara 1000 zł za stary olej czy zbyt niską temperaturę w chłodni/zamrażalniku jest wliczona w biznes a klient jest jednorazowy - dziś jest ten klient a jutro inny i tak to nadal wygląda. W mojej pracy dość duża część klientów o gastro i u wielu zakupy np dezynfekcja czy podstawowe srodki czystości robione są wyłącznie pod kontrolę i kupuje co roku 0,5l płynu dezynfekcyjnego (i patrzy na datę żeby była jak najdłuższa) żeby stał jak wpadnie sanepid. Januszerka była jest i będzie i niestety ze wzgledu na galopujące koszty obawiam się że tendencja do oszukiwania i naciągania wszelkich norm będzie co raz większa.



Jak takiś prawilny i masz takich klientów a twierdzisz , że cię to wqrwia, to podaj ich listę do sanepidu, chyba że sam jesteś Januszem co to dla zysków wszystko zrobi.
Zgłoś
Avatar
ra0mir 2023-03-16, 15:34 2
Kriski napisał/a:

Rozumiem że to problem, ale po co o tym mówić skoro Chińczycy czy kraje trzeciego świata mają to w głębokim poważaniu?



Ale po co o tym mówić? To nie dobra jest.

podpis użytkownika

J🤬 ruskie onuce bez litości.
Kacapska propaganda doprowadziła do tego, że nawet jak (przez przypadek) powiedzą prawdę to im nie uwierzę.
Zgłoś
Avatar
Pentoser 2023-03-16, 15:50 9
Zolci nie maja zadnych zasad i empatii oni pompuja zwierzeta woda przed ubojem zeby pare kilo wiecej bylo nie mowiac o gotowaniu i smazeniu zywcem tudziez nap🤬laniu do kruchosci. Chinska jakosc ktora znamy i to z czego mamy p🤬de od lat jest i tak lepsze na eksport niz dla nich wewnetrznie. Olej to stary motyw ale np buleczki na parze z tektura dla turystow czy sztuczne jajka sa bardziej szokujace. To sa ludzie ktorzy potrafia robic ziarna ryzu z plastyku albo wlierdalac cement do orzechow zeby siecej wazyly a jak bedzie opzypal to c🤬j ale my takim bydlakom dajemy op🤬lac sie z wlasnosci intelektualnej a potem konkurowac na naszych rynkach c🤬lac wlasne firmy wymaganiami a im pozwalajac na export na jakas smieszna deklaracje ce. Beka z tej ciekawostki jest taka ze co prawda to oni wylawiaja trn olej z kibli zeby na nim smazyc ale to my zremy potem paczki chinskie z biedronki po 30 groszy.
Zgłoś
Avatar
Marcinqqq 2023-03-16, 15:55 1
ale w czym problem? u na idzie to w ścieki, lub do utylizacji, u nich to jedzą, nie jest trujące, bo jak by było to by tego nie jedli, a reszta tego filmiku to p🤬lenie o szopenie i szukanie dziury w całym
Zgłoś
Avatar
smc 2023-03-16, 16:17 1
Jakbyś prześledził cykl życia wody w swoim mieście, to byś dopiero się zdziwił...
Zgłoś
Avatar
zwierzak30 2023-03-16, 16:24
Czajnis fud is weeery gud.
Zgłoś
Avatar
Wiewór 2023-03-16, 16:42
W czym problem. Jeśli olej z gowna pasuje wszystkim to co. Pozostaje życzyć smacznego.

podpis użytkownika

Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway

***** ***
Zgłoś
Avatar
Kici-Kici 2023-03-16, 16:57
najlepszy do smażenia jest olej spod torby
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie