
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:07

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Baronessa może ty wiesz o co tej k🤬a Angielce chodzi.
Może tam jest jakiś kontekst
No nie wiem może ż__owski? Wyjaśnisz?
Może tam jest jakiś kontekst
No nie wiem może ż__owski? Wyjaśnisz?
Kontekst taki, że albo sroga choroba dyńki, albo srogie piguły miała w kawce.
Ż__ówa jak malowanie. Pomyłki być nie może. Wszystko się zgadza, od garbatego nosa po nienawiść do Polaków.
turor napisał/a:
To ten wykształcony elektorat PO ?
Raczej tradycyjny PiSowski elektorat zza oceanu po powrocie z emigracji na emeryturę do ojczyzny.
TwójCzarnyPan napisał/a:
Raczej tradycyjny PiSowski elektorat zza oceanu po powrocie z emigracji na emeryturę do ojczyzny.
Wystawiła nochal z Jackowa i są efekty
NESAMOWITE..... (tak napisałem jak usłyszałem)
Pani Rozencwajgowa..... Pani wysioncie.... pani siem uspokoi.... się podpisze się załatfi....
Żymianka pierwszej wody.
Pani Rozencwajgowa..... Pani wysioncie.... pani siem uspokoi.... się podpisze się załatfi....
Żymianka pierwszej wody.
Ż__ówa jak się patrzy. Na 100% ma wszy.
podpis użytkownika
Koniec z wolnością na sadisticu. Ż__owski spisek.
Cytat z Wikipedii "Jako skrajną formę ojkofobii określana jest nienawiść do rodziny, ojczyzny, kultury narodowej i wspólnoty cywilizacyjnej"
Niestety to choróbsko dotyka coraz więcej osób w Polsce . Od Eurowizji na której nasi reprezentanci śpiewają zawsze po angielsku po amerykanizację nazw wszelakich.
Polski kompleks niższości objawia się powszechnym nadmiernym zalewem angielszczyzny. Już dzieci w przedszkolu wiedzą że jeśli coś się nazywa po angielsku to jest to bardziej prestiżowo niż po naszemu zaściankowemu.
Ale czy oby na pewno? Przyjeżdżają ludzie z zagranicy i ze zdziwienia przecierają oczy. Coś co ma być polskie nawet polskiej nazwy nie posiada! Mógł być POLSKI FESTIWAL ROKOWY a jest Owsiach i żenada!
Zdjęcie żużlowców z roku 1993. Niedawno Polska zmieniła swojego pana z Sowickiego na Amerykańskiego. W tamtych latach modne było noszenie ubrań w barwach obcych flag. Wiele osób chętnie wybierało ubrania w paski i gwiazdki albo brytyjskie flagi. Jednak dla polskich sportowców występujących w barwach obcego kraju może to budzić pewne kontrowersje. Wydaje się, że za granicą było to postrzegane jako wyraz zakompleksienia naszego kraju, zwłaszcza w kontekście międzynarodowych rywalizacji.
W innych krajach zawodnicy z Polski, którzy nosili amerykańskie barwy, mogli być postrzegani jako śmieszni.
Uwielbienie do ameryki w Polsce jest nadal i to duże, lecz słabnie na skutek rosnącej świadomości geopolitycznej.
W dzisiejszych czasach takie logo na koszulkach sportowców by nie przeszło. Takie epatowanie proamerykańskością można porównać jedynie do zachowań w biednych afrykańskich krajach w których to głodne bose dzieciaki szpanują drogimi koszulkami z reklamami luksusowych firm takich jak przykładowo Fly Emirates.
Niestety to choróbsko dotyka coraz więcej osób w Polsce . Od Eurowizji na której nasi reprezentanci śpiewają zawsze po angielsku po amerykanizację nazw wszelakich.
Polski kompleks niższości objawia się powszechnym nadmiernym zalewem angielszczyzny. Już dzieci w przedszkolu wiedzą że jeśli coś się nazywa po angielsku to jest to bardziej prestiżowo niż po naszemu zaściankowemu.
Ale czy oby na pewno? Przyjeżdżają ludzie z zagranicy i ze zdziwienia przecierają oczy. Coś co ma być polskie nawet polskiej nazwy nie posiada! Mógł być POLSKI FESTIWAL ROKOWY a jest Owsiach i żenada!

Zdjęcie żużlowców z roku 1993. Niedawno Polska zmieniła swojego pana z Sowickiego na Amerykańskiego. W tamtych latach modne było noszenie ubrań w barwach obcych flag. Wiele osób chętnie wybierało ubrania w paski i gwiazdki albo brytyjskie flagi. Jednak dla polskich sportowców występujących w barwach obcego kraju może to budzić pewne kontrowersje. Wydaje się, że za granicą było to postrzegane jako wyraz zakompleksienia naszego kraju, zwłaszcza w kontekście międzynarodowych rywalizacji.
W innych krajach zawodnicy z Polski, którzy nosili amerykańskie barwy, mogli być postrzegani jako śmieszni.
Uwielbienie do ameryki w Polsce jest nadal i to duże, lecz słabnie na skutek rosnącej świadomości geopolitycznej.
W dzisiejszych czasach takie logo na koszulkach sportowców by nie przeszło. Takie epatowanie proamerykańskością można porównać jedynie do zachowań w biednych afrykańskich krajach w których to głodne bose dzieciaki szpanują drogimi koszulkami z reklamami luksusowych firm takich jak przykładowo Fly Emirates.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie