bloodwar napisał/a:
Typowy dzieciak - nie potrafisz wygrać na argumenty to najlepiej zdyskredytować osobę myślącą inaczej niż Ty krótkim "trollujesz" albo "jesteś hejterem"...
Definicja gry umiejętnościowej jest taka, że osoba o wysokich umiejętnościach wygra ZAWSZE z osobą kompletnie bez przeszkolenia - np. wyszkolony fighter MMA wygra ZAWSZE z Burnejką czy innym Pudzianem o podobnej wadze, umięśnieniu ale bez przygotowania taktyczno-umiejętnościowego. Definicja gry LOSOWEJ jest taka, że jej wynik jest LOSOWY - wygrywa osoba przy sprzyjających "wiatrach" i o "dobrej ręce". Granie w pokera jest grą LOSOWĄ - tak samo jak np. rzucanie kostką - raz wypadnie 1, raz 6 choć oczywiście przy znajomości matematyki można poprawić swoje szanse na ciąg wygranych bo wiadomo - wg rachunku prawdopodobieństwa jest baaardzo nikła szansa, że wypadnie 100 razy pod rząd szóstka nieprzerwana żadną inną cyferką a większą szansę na trafienie ma się wybierając losowe cyfry a nie obstawiając cały czas tą samą. Ilość kart "w ręku" czy jakieś tam inne zmiany regulaminowe Texasu od zwykłego pokera nie zmienia tych wyników znacząco bo wg reguł prawdopodobieństwa jest możliwa sytuacja, w której osoba bez przygotowania, nie licząca kart i dobierająca je "na pałę" będzie miała lepsze wyniki od pro uber skillowca tyko dlatego, że podejdą jej karty. Jeżeli jesteś w stanie przedstawić jakiekolwiek badania naukowe czy własne obliczenia, które pokazują że się mylę - nie trać czasu na odpisywanie mi na jakimś durnym portalu dla gimbazy! Leć od razu do lobby hazardowego, oni przepchną zmiany w ustawie podparte Twoimi wynikami i będziesz bogatym człowiekiem!!!
Ależ ja nie mówię, że w pokerze nie ma elementu losowego, ale jakbyś się choć trochę zagłębił w tematykę TH to byś wiedział, że tu liczą się GŁÓWNIE umiejętności, nie przypadek. Poczytajcie, potem się wypowiedzcie...
konto usunięte
2012-06-06, 13:35
@ bloodwar
Trochę teraz napiszę.
To co opisywałeś wyżej to nie jest ta gra którą widzieliśmy tutaj. To jest zwykły domowy poker, jakiego znamy wszyscy. Tutaj gracze dostają do ręki tylko dwie karty, i jest pięć kart wspólnych. Z tego wynika cała taktyka gry w pokera Teksas Hold'em.
W tej odmianie jest totalny przesiew. Załóżmy że zielony dostanie powiedzmy asa i siódemkę. Z tego nie da się złożyć żadnej porządnej ręki. Można łapnąć co najwyżej parę lub trójkę bo prawdopodobieństwo, że trafi się coś w stylu karety jest nikłe, a o stricie można tylko pomarzyć. No chyba że Strit znajdzie się na stole, ale to już jest dłuższy wywód. Laik spojrzy na swoje karty i będzie je rozgrywał, bo będzie mu się wydawało, że powinien w to wejść. Ma asa czyli jest dobrze. Natomiast pro spojrzy w sposób całościowy, jakie mam prawdopodobieństwo trafienia jakiejś dobrej ręki. Jeśli dwie karty mają ten sam kolor, to mam duże prawdopodobieństwo trafienia właśnie koloru, czyli teoretycznie mogę próbować wejść, mam Asa w ręce, czyli jestem w uprzywilejowanej pozycji, gdyby ktoś inny trafił to samo ustawienie. Natomiast jeśli miałbym takie karty w różnych kolorach, to naprawdę nie da się tego zbyt dobrze rozegrać, i należałoby spasować. Natomiast jeśli miałbym króla i damę, to już mogę wejść w rozgrywkę bo mam duże szanse na przykład na strita lub inną silną rękę.
Liczą się umiejętności, szczęście też, ale głównie umiejętności, liczenie prawdopodobieństwa. I naprawdę gdyby to była gra losowa, to nie byłoby takiej ilości podręczników do nauki tejże gry. A tego jest naprawdę dużo. Trzeba czytać, uczyć się, nabierać doświadczenia. Bo choćbyś miał cholerne szczęście, to bez wiedzy w tej grze sobie nie poradzisz.
jeloo
Dzięki Ci stary za niezłe wytłumaczenie ock
Ale to co opisałeś to i tak tylko czubek góry lodowej, bo ta gra jednak jest trudna nie oszukujmy się... A ludzie, którzy twierdzą, że wszystko zależy od szczęścia albo nigdy nie grali/ widzieli, albo grali w odmianę 5 card draw z tatą za młodu, albo naoglądali się casino royal lub innych filmów, gdzie poker potraktowany jest wyrywkowo
po co tlumaczyc kolesiowi ktory nie rozroznia dobieranego od holdema co jest 5, a co 10 ? przeciez to kompletny nieogar w tym temacie, zupelnie niepotrzebne klepanie tekstu. Tak samo jak z wierzacymi, kazdy normalny wie ze bog nie istnieje, ale sa tacy ktorzy wiedza swoje i koniec...
konto usunięte
2012-06-06, 23:51
@bloodwar Czyli piłka nożna to też gra losowa ? Bo przecież w lidze mistrzów nie wygrał najlepszy tylko ten który miał większe szczęście no bo w meczu Chealse - Bareclona messi nie trafił karnego i trafił w słupek. O popatrz jaka losowść... a tak wgl to przed meczem rzucali monetą ZNÓW LOSOWANIE. Tak więc piłka nożna to gra losowa, trzeba ją wpisać do ustawy hazardowej bo przecież tam wchodzą większe pieniądze niż w pokerze..
konto usunięte
2012-06-07, 0:21
Akcja z karetą asów i królewskim pokerem rozwala system
konto usunięte
2012-06-07, 0:42
Nie jestem w temacie - co się stało w pierwszym fragmencie?
konto usunięte
2012-06-07, 2:29
Przeciez te prawdopodobieństwa śa łatwe do liczenia (poziom liceum/gimnazjum kombinatoryka). Oczywiście ktoś kto ma farta. może wygrać rozdanie, z tym że dobry gracz raczej nie wejdzie wtedy i przeczeka do odpowiedniego momentu

do tego nawet fartem można wygrać jeden mecz, ale turnieju na pewno nie. Szansa pewnie wielokrotnie mniejsza niż wygranie w lotto. TH to głównie skill potem dopiero karty.A dzieci z gimnazjum nigdy tego nie zrozumieją.