Mister P.Ness w akcji.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 16:24
#poker
Mister P.Ness w akcji.
Czy może w kuku ?
Tłumaczone nie ma żadnego sensu więc wklejam oryginał
Poker rozbierany
Filmik o tym jak przej🤬 231 tys.dolarów amerykańskich, w sumie to j🤬 stulejarza
Główna akcja od 3.23 do końca, ale polecam zobaczyć jak nasz rodak robi przedstawienie niemcowi od początku.
W pewnym barze aresztowano czterech mężczyzn, którzy grali w pokera na grube sumy.
Zostali w trybie pilnym doprowadzeni przed oblicze sprawiedliwości.
Sędzia pyta pierwszego:
- Czy grał pan w karty na pieniądze?
- To jakieś nieporozumienie Wysoki Sądzie, siedziałem przy stoliku i czekałem na żonę aż skończy pracę.
Sędzia takie samo pytanie zadaje drugiemu:
- Czy grał pan w karty na pieniądze?
- Ja czekałem na autobus, a że na przystanku miejsca siedzące były zajęte więc usiadłem przy tym stoliku i piłem piwo.
Identycznej treści pytanie sędzia zadaje trzeciemu.
- Czy grał pan w karty na pieniądze?
- Ja czekałem na kolegów, z którymi umówiłem się do kina.
Sędziego oblicze stało się jeszcze bardziej srogie.
- Czy pan - zwrócił się do czwartego - też zaprzeczy? Został pan złapany z kartami w dłoniach!
- Ja miałbym grać? Wysoki Sądzie! Ale z kim?
Zostali w trybie pilnym doprowadzeni przed oblicze sprawiedliwości.
Sędzia pyta pierwszego:
- Czy grał pan w karty na pieniądze?
- To jakieś nieporozumienie Wysoki Sądzie, siedziałem przy stoliku i czekałem na żonę aż skończy pracę.
Sędzia takie samo pytanie zadaje drugiemu:
- Czy grał pan w karty na pieniądze?
- Ja czekałem na autobus, a że na przystanku miejsca siedzące były zajęte więc usiadłem przy tym stoliku i piłem piwo.
Identycznej treści pytanie sędzia zadaje trzeciemu.
- Czy grał pan w karty na pieniądze?
- Ja czekałem na kolegów, z którymi umówiłem się do kina.
Sędziego oblicze stało się jeszcze bardziej srogie.
- Czy pan - zwrócił się do czwartego - też zaprzeczy? Został pan złapany z kartami w dłoniach!
- Ja miałbym grać? Wysoki Sądzie! Ale z kim?
T-Bag i jego niewyparzona buźka
Kto nie oglądał serialu, zalecam nadrobić zaległości. Wciąga od pierwszego odcinka.
Kto nie oglądał serialu, zalecam nadrobić zaległości. Wciąga od pierwszego odcinka.
Jeżeli na sali znajduje się jakiś specjalista od pokera to niech mi wyjaśni o co tu chodzi
- Nie! Nie mogę Ci tego powiedzieć!
- Ale o co Ci chodzi?
- Wciąż pamiętam jak przy ślubie przysięgałem Ci wierność...
- Co Ty pierniczysz?
- Jestem nieudacznikiem, słabym człowiekiem.
- Powiesz mi wreszcie co się dzieję?
- Zdradziłem Cię! K🤬a mać! Zrobiłem to! Najgorszą możliwą rzecz w moim życiu!
- Żartujesz sobie...
- Chciałbym. Kurrrwa mać, chciałbym. Ale to jest p🤬lona prawda.
- No nie. Ty chyba k🤬a nie słyszysz co mówisz albo Ci już kompletnie odj🤬o. Serio? Po tylu latach? I niby z kim? K🤬a gdzie?
- Koleżanka z pracy. Poszliśmy razem na zaplecze i... Stało się... To, ttto się stało tak szybko.
- Nie wierzę...
- Ja też! Bo... Bo nigdy nie czułem tego wcześniej. Tego czegoś... To nie było tak jak z Tobą w łóżku. Było w tym więcej namiętności... Takiego, takiego dzikiego pożądania, uwolnienia swoich najskrytszych pragnień...
- Zamknij się! ZAMKNIJ SIĘ K🤬A! Jakim prawem masz czelność przy mnie tak o tym mówić?! Po wyrazie Twojej twarzy jak mi to opowiadasz wcale nie widzę abyś tego żałował! W ogóle jakbyś miał żałować opowiadając o tym w taki sposób?!
- Wiem że zrobiłem bardzo źle... Ale nie powiedziałem, że tego żałuje! W sumie... To... Czuje się jak nowo narodzony. Jakby ktoś otworzył mi oczy na to, czego zawsze bałem się spróbować. Teraz naprawdę czuję... Naprawdę czuję że żyję!
- CISZA! K🤬A MAĆ CISZA! Ty p🤬lony c🤬ju... Ty j🤬y fałszywy sk🤬ielu! Nie jesteś nie wiadomo k🤬a kim aby mnie ranić w taki sposób! Jesteś skończony! SŁYSZYSZ K🤬A! Zobaczysz... Myślisz że to Ty wyrządziłeś mi krzywdę?! Nie, o nie... To Ty zapłaczesz ostatni. Zobaczysz... Jadę do matki. Odezwę się wkrótce do Ciebie aby wspólnie z Tobą ustalić plan sp🤬olenia Tobie reszty Twojego życia.
...
Piotrek zawsze wiedział, co zrobić aby nie zawieść kumpli i zgodnie z obietnicą zwolnić chatę na piątkowy wieczór w pokera.
- Ale o co Ci chodzi?
- Wciąż pamiętam jak przy ślubie przysięgałem Ci wierność...
- Co Ty pierniczysz?
- Jestem nieudacznikiem, słabym człowiekiem.
- Powiesz mi wreszcie co się dzieję?
- Zdradziłem Cię! K🤬a mać! Zrobiłem to! Najgorszą możliwą rzecz w moim życiu!
- Żartujesz sobie...
- Chciałbym. Kurrrwa mać, chciałbym. Ale to jest p🤬lona prawda.
- No nie. Ty chyba k🤬a nie słyszysz co mówisz albo Ci już kompletnie odj🤬o. Serio? Po tylu latach? I niby z kim? K🤬a gdzie?
- Koleżanka z pracy. Poszliśmy razem na zaplecze i... Stało się... To, ttto się stało tak szybko.
- Nie wierzę...
- Ja też! Bo... Bo nigdy nie czułem tego wcześniej. Tego czegoś... To nie było tak jak z Tobą w łóżku. Było w tym więcej namiętności... Takiego, takiego dzikiego pożądania, uwolnienia swoich najskrytszych pragnień...
- Zamknij się! ZAMKNIJ SIĘ K🤬A! Jakim prawem masz czelność przy mnie tak o tym mówić?! Po wyrazie Twojej twarzy jak mi to opowiadasz wcale nie widzę abyś tego żałował! W ogóle jakbyś miał żałować opowiadając o tym w taki sposób?!
- Wiem że zrobiłem bardzo źle... Ale nie powiedziałem, że tego żałuje! W sumie... To... Czuje się jak nowo narodzony. Jakby ktoś otworzył mi oczy na to, czego zawsze bałem się spróbować. Teraz naprawdę czuję... Naprawdę czuję że żyję!
- CISZA! K🤬A MAĆ CISZA! Ty p🤬lony c🤬ju... Ty j🤬y fałszywy sk🤬ielu! Nie jesteś nie wiadomo k🤬a kim aby mnie ranić w taki sposób! Jesteś skończony! SŁYSZYSZ K🤬A! Zobaczysz... Myślisz że to Ty wyrządziłeś mi krzywdę?! Nie, o nie... To Ty zapłaczesz ostatni. Zobaczysz... Jadę do matki. Odezwę się wkrótce do Ciebie aby wspólnie z Tobą ustalić plan sp🤬olenia Tobie reszty Twojego życia.
...
Piotrek zawsze wiedział, co zrobić aby nie zawieść kumpli i zgodnie z obietnicą zwolnić chatę na piątkowy wieczór w pokera.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie