



K🤬a, próbowałem w życiu kilku rzeczy ale tak się upodlić nie zdarzyło mi się a bywało ciekawie nie powiem... .
Po latach powiem, że najwolniej i najbardziej niszczy alkohol i to gówno było ciężko rzucić.
Co do Pani powyżej, to już chyba tylko do odstrzału.
Po latach powiem, że najwolniej i najbardziej niszczy alkohol i to gówno było ciężko rzucić.
Co do Pani powyżej, to już chyba tylko do odstrzału.
K🤬a świat na głowie stoi. Ludzie o aborcje walczą a do takiego gówna pogotowie wzywają.
Kto jest na najlepszej imprezie w życiu?
Taki jednoosobowy Woodstock...
Taki jednoosobowy Woodstock...
Najgorsza robota dla policjanta. Szkoda brudzić radiowóz. Od razu śmieciarkę wezwać i wywieźć do utylizacji
Racja, albo stymulant/euforyk typu alfa-PVP, który wywołał reakcję psychotyczną, albo deliriant, typu bieluń, po tym też ludzie mają fazę trwającą do 3 dób, podczas których mają totalną odklejkę, typu czytają nieistniejące książki, palą nieistniejące fajki, toczą wielogodzinne debaty z nieistniejącymi ludźmi

Ja się naj🤬 lekko lubię i coś nawet zajarać ale jaka jest k🤬a przyjemność w takim czymś i żeby tak się zaj🤬
kaktus87 napisał/a:
Ja się naj🤬 lekko lubię i coś nawet zajarać ale jaka jest k🤬a przyjemność w takim czymś i żeby tak się zaj🤬
Spróbuj to się dowiesz
podpis użytkownika
mam w dupie małe miasteczka