Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
azerbejdzanification 2013-03-19, 6:29
uzdrowiony1974 napisał/a:


Jak kończyłem studia, to miałeś jeszcze ringi na dupie od nocnika odciśnięte. A pana flaszkę miałem nie zaszczyt oglądać na poligonie w Drawsku. Obsługiwałem tam radiolinię, akurat wtedy gdy była szopka z Wałęsą i generałami. Starsi sadole zapewne pamiętają.



Co to za szopka była?

podpis użytkownika

Twoja stara sra do gara, a twój stary to wp🤬la.
Zgłoś
Avatar
Prometheus_Coprophagus 2013-03-20, 22:16
Radosław Sikorski napisał/a:

Uważam, że ten styl, taki trochę wojskowy, powinniśmy uszanować.



źródło




azerbejdzanification, Wałęsa uznał, że może odwołać ówczesnego ministra obrony narodowej, Piotra Kołodziejczyka, bez żadnych procedur i ceregieli - urządził sobie głosowanie nad jego odwołaniem podczas obiadu z generałami.

Duże cyrki potem wyszły, Pawlak się dość mocno umoczył. Wyborcy potem zapomnieli, bywa.

Kolega co to radiolinię obsługiwał być może nawet miał przyjemność usłyszeć rozmowy telefoniczne paru oficjeli, które to rozmowy na koniec znalazły się na zgubionej przez komandora Głowackiego kasecie.

podpis użytkownika

Post mortem per rectum
Zgłoś
Avatar
uzdrowiony1974 2013-03-22, 18:34
azerbejdzanification napisał/a:



Co to za szopka była?


Interesujący Cie fragment zatytułowany jest :"obiad drawski". Scool
interia360.pl/artykul/ekscelencjo-arcybiskupie-glodziu-pohamuj,61907/c...
Zgłoś