
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
50 minut temu

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
kurde dziwne ze ten babmi czerwonego sladu za sobą nie zostawil:D w zasadzie szkoda ze ten lód taki gladki:D



pytanie jest, jakim cudem te sarny wbiły na środek jeziora, skoro nie potrafiły nawet ustać na lodzie
Nasuwa się jedno pytanie:
Jakim cudem znalazły się na środku jeziora skoro przy brzegu nie potrafią wejść na ląd?
Wniosek: Osoby na filmie złapały te sarny, jelenie czy łosie ( nigdy nie miałem animal planet więc nie wiem co to za ssaki ), zabrały na środek jeziora i nagrały film o cudownym uratowaniu tych oto zwierzątek.
Fake - strata czasu.
Jakim cudem znalazły się na środku jeziora skoro przy brzegu nie potrafią wejść na ląd?
Wniosek: Osoby na filmie złapały te sarny, jelenie czy łosie ( nigdy nie miałem animal planet więc nie wiem co to za ssaki ), zabrały na środek jeziora i nagrały film o cudownym uratowaniu tych oto zwierzątek.
Fake - strata czasu.


maksymilian45 napisał/a:
Nasuwa się jedno pytanie:
Jakim cudem znalazły się na środku jeziora skoro przy brzegu nie potrafią wejść na ląd?
To bardzo proste. Sarny weszły na środek jeziora i dopiero później woda zamarzła.

Pewnie gdy wbiegały na lód racice miały suche czyli szorstkie ale gdy namokły i mogła powstać też warstewka lodu no to dalej już nie pobiegły



Nie, że nie potrafiły, tylko były wycieńczone. Jak były jeszcze w pełni sił to jakoś tam się ślizgały po tym lodzie i kawałek "przeszły". Przecież wyciągnął ją aż na liście a i tak nie mogła wstac.
Łowcy spisków kurde...
Łowcy spisków kurde...
A widziałeś jaki Bródka był zmęczony przy drugim okrążeniu? One nie trenowały wcześniej.
nie widzę żeby sarenka o własnych siłach się oddaliła. Podejrzewam że miednica strzeliła jak to bywa w takich przypadkach u kopytnych zwierząt.
nie słyszeliście że one leżały tak bo już się zmęczyły. Czyli to ozn. że jak wchodziły na lód pohasały sobie na sam środek a potem już nie miały tyle siły w nogach by wrócić na ląd.
Zamiast położyć je na jakiejś płycie zaczepionej linkami, to przywiązują je za nogi -.-
a później ta sarenka wyskoczy komuś przed samochód, kierowca odruchowo skręci kierownicą, wpadnie w poślizg i przypi*doli w drzewo.
Nie lubię tych zwierzątek.
Nie lubię tych zwierzątek.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie