

o k🤬a! dokladnie tak w mlodosci to w mojej glowie wygladalo (oczywiscie nie byla to seria star wars
)


Kiedyś starczyła wyłącznie wyobraźnia,teraz wszystko jak na tacy....zero zabawy.
Kiedyś miałem najwięcej klocków lego technics i w związku z tym najwięcej kolegów
Potem jako jeden z niewielu PSXa, kolegów przybyło jeszcze więcej.
Teraz kazdy ma już swojego kompa i nie mam kolegów...
Swoją drogą ciekawe czy kiedyś zabawki na prawdę będą 'strzelać' takimi wiązkami światła, pewnie za kilkadziesiąt/kilkanaście lat tak

Potem jako jeden z niewielu PSXa, kolegów przybyło jeszcze więcej.
Teraz kazdy ma już swojego kompa i nie mam kolegów...
Swoją drogą ciekawe czy kiedyś zabawki na prawdę będą 'strzelać' takimi wiązkami światła, pewnie za kilkadziesiąt/kilkanaście lat tak

Taa.. Żeby te zj🤬e klocuszki kosztujące grube setki chciały faktycznie jakimiś światełkami chociaż świecić tak jak na filmiku to może byłyby warte wydania tych pieniędzy.
@lasyk
Dziecku kasy byś żałował na klocki? Gdybym mógł to bym się cofnął w czasie bo to lepsza rozrywka była od nie jednej gry. Swoje już dawno sprzedałem czego żałuję i na pewno nie będę pisał takich pejsatych postów jak Ty, tylko kupię dziecku klocki i się z nim pobawię.
Dziecku kasy byś żałował na klocki? Gdybym mógł to bym się cofnął w czasie bo to lepsza rozrywka była od nie jednej gry. Swoje już dawno sprzedałem czego żałuję i na pewno nie będę pisał takich pejsatych postów jak Ty, tylko kupię dziecku klocki i się z nim pobawię.
@Azazel91, a widziałeś, jak teraz wyglądają klocki LEGO? Kiedyś paczka z zamkiem zawierała 5 miliardów małych klocków, z których można było zbudować ogromną i błyskotliwą konstrukcję - baszty, więzienia, tajne przejścia, pułapki itd. Jakiś czas temu widziałem jeden z nowszych katalogów z klockami i co? W pudełku dostajesz dwie duże gotowe ściany, które tworzą front zamku, a tył... Tyłu nie ma. Do tego dochodzą jakieś poj🤬e figurki i płać za to ponad 400zł. Cieszę się, że cały czas trzymam w piwnicy ponad 20kg klocków, bo moje dzieci poczują prawdziwą magię LEGO.

Aj tam LEGO srego, mam gdzieś schowany karton starych dobrych polskich COBI. Jakościowo takie same a tańsze bo producent nie cudował z jakimis różnymi formami bardziej liczyła sie pomysłowość.
Już miałem zamiar sprzedać albo oddac do jakiejś świetlicy gimbusom ale chyba se zachowam dla przyszłego pokolemia
Już miałem zamiar sprzedać albo oddac do jakiejś świetlicy gimbusom ale chyba se zachowam dla przyszłego pokolemia
