

Podziwiam ludzi którzy wydają hajs tylko po to żeby najczęściej zlac się w gacie i zarzygac, wizja c🤬jowego samopoczucia na następny dzień też musi być niesamowita.
I jeszcze te opowiadanki ile to się wypiło jak by to był powód do chwalenia się
Na necie jest info, dostal 1000 $ za wypicie 50 szotow =) wiec w tym przypadku sie oplacalo

Na 100% zaklad. Za darmo to i sól słodka.
przeciez sam mowi
"1000 bucks right now bro"

Podziwiam ludzi którzy wydają hajs tylko po to żeby najczęściej zlac się w gacie i zarzygac, wizja c🤬jowego samopoczucia na następny dzień też musi być niesamowita.
I jeszcze te opowiadanki ile to się wypiło jak by to był powód do chwalenia się
To się nazywa "chlanie taktyczne".
Fakt. Z🤬bie sobie ten pierwszy wieczór, ale resztę weekendu będzie na bani.
Oczywiście zakładając, że zaczyna w piątek.
Podziwiam ludzi którzy wydają hajs tylko po to żeby najczęściej zlac się w gacie i zarzygac, wizja c🤬jowego samopoczucia na następny dzień też musi być niesamowita.
I jeszcze te opowiadanki ile to się wypiło jak by to był powód do chwalenia się
Jak byłeś kiedyś na imprezie to na pewno spotkałeś się, że ktoś wypije 3 flachy i mu nic nie jest, nic nadzwyczajnego wystarczy 1 gram Kokainy i pijesz bez rzygów a rano walisz drugą krechę by nie mieć kaca i złego samopoczucia.
Jezu, przeciesz to jedna flaszka rozlana na 40 czy 50 kieliszków. U nas po takim treningu dopiero idą na miasto się bawić.
40 kieliszków po 50 ml to będzie razem 2 litry, nawet jeżeli były niepełne to i tak będzie 1,5 litra.
W kilka godzin i dobrze zagryzając wielu da radę wypić i nic się nie stanie, ale w takim krótkim czasie to może być zgon.
Jak byłeś kiedyś na imprezie to na pewno spotkałeś się, że ktoś wypije 3 flachy i mu nic nie jest, nic nadzwyczajnego wystarczy 1 gram Kokainy i pijesz bez rzygów a rano walisz drugą krechę by nie mieć kaca i złego samopoczucia.
O, wysryw od "eksperta" sadolowego

Żeby nikt nie wziął tego p🤬lenioa na poważnie. W Polsce, zwykły szaraczku, prawdziwej kokainy nie dostaniesz. Najwyżej gówno ze śladowymi ilościami koki.
I działanie organoleptyczne kokainy jest zupełnie inne. I zbyt krótkie żeby mieć jakikolwiek wpływ na ciąg alkoholowy/kaca

To by było na tyle.
Podziwiam ludzi którzy wydają hajs tylko po to żeby najczęściej zlac się w gacie i zarzygac, wizja c🤬jowego samopoczucia na następny dzień też musi być niesamowita.
I jeszcze te opowiadanki ile to się wypiło jak by to był powód do chwalenia się
A ja nimi gardze
O, wysryw od "eksperta" sadolowego
Żeby nikt nie wziął tego p🤬lenioa na poważnie. W Polsce, zwykły szaraczku, prawdziwej kokainy nie dostaniesz. Najwyżej gówno ze śladowymi ilościami koki.
I działanie organoleptyczne kokainy jest zupełnie inne. I zbyt krótkie żeby mieć jakikolwiek wpływ na ciąg alkoholowy/kaca I poza tym, to wspaniała metoda na szybkie wykitowanie, niewydolność krążenia itd.
To by było na tyle.
Z ta kokaina to rzeczywiście p🤬lenie, chodziło mu zapewne o amfetaminę, która może i sprawia, ze można więcej wypić i nie czuje się "skutków" picia, ale na zawal jak najbardziej można paść.
I tego się człowiek trzymał ;D
Podziwiam ludzi którzy wydają hajs tylko po to żeby najczęściej zlac się w gacie i zarzygac, wizja c🤬jowego samopoczucia na następny dzień też musi być niesamowita.
I jeszcze te opowiadanki ile to się wypiło jak by to był powód do chwalenia się
Alkochlory już tak mają, walą do odcinki, aby szybko się zap🤬lić. Znałem takiego Mańka, wydetoksił się jakoś z tego i 3 lata czy 4 nic nie tryknął.
Nawet cukierki sprawdza czy aby nie mam w nich likierku na alku.
Ojciec mojego dobrego kolegi zamknął się w chałupie przed TV i nie chla 15lat, no i ten czas spędził przed TV. Czasem na przed dom wyjdzie. Nie chce wychodzić bo się boi że może spotkać dawnych "kolegów" a oni zaproponują alko... . On również pilnuje diety, kropli żołądkowych na spirycie nie używa.
podpis użytkownika
stephan bandera to kawał k🤬y i c🤬la.suno.com/song/a1a8cf9f-5345-47cb-b30c-a8eaf299502d
suno.com/song/c42ea8d2-58c2-4aa9-833d-c223252e6a41
"Operacja specjalna" Putina to operacja wymierzona w Polskę.
Transfer dziczy wrogiej Polsce - uchodźcy.
Podziwiam ludzi którzy wydają hajs tylko po to żeby najczęściej zlac się w gacie i zarzygac, wizja c🤬jowego samopoczucia na następny dzień też musi być niesamowita.
I jeszcze te opowiadanki ile to się wypiło jak by to był powód do chwalenia się
Nie wiem co c🤬jowego widzisz w piciu Domestosu z limonką?
Podziwiam ludzi którzy wydają hajs tylko po to żeby najczęściej zlac się w gacie i zarzygac, wizja c🤬jowego samopoczucia na następny dzień też musi być niesamowita.
I jeszcze te opowiadanki ile to się wypiło jak by to był powód do chwalenia się
Tylko ze on zarobil 1000 baksow za ta bezsensowna najebke. Za 1000$ zrobil bym to samo, kac minie jebac to. Nie porownuj go do polskich cebulakow ktorzy wala z gwinta 0.7 do dna, tylko po to zeby zgarnac 3 dniowy szacun od innych kumpli cebulakow ktorzy 15 min. po obaleniu flaszki nagrywali "zioma" jak nieprzytomny jednoczesnie sra i zyga pod siebie.
podpis użytkownika
Happiness is not good enough for me. I demand euphoria!