

Arab zbłądził w Rzymie w okolice placu Św. Piotra. Usłyszał kazanie papieża:
- Tylko eksplozja dobra może odmienić świat - zaapelował papież.
- Eksplozja? Dobra! - rozpromienił się Arab.
- Tylko eksplozja dobra może odmienić świat - zaapelował papież.
- Eksplozja? Dobra! - rozpromienił się Arab.
podpis użytkownika
Jedynym wyznacznikiem siły państwa i narodu jest głębokość szeregów wysyconych żelazem

Tym razem kozojebcy wyp🤬olili się w powietrze tam, gdzie ma swoje źródła aprobowana przez rządzących debili polityka tolerancji. Tak to się kończy. I to właśnie owi debile mają krew tych ludzi na rękach.