W związku z wieloma komentarzami na portalu sadistic/yt by rozszerzyć ostatni materiał który spotkał się z dużym zainteresowaniem. Pokusiłem się dziś i wizytę w królestwie szpachli, gdzie odkrywałem działania Mietka typowego blacharza
Nikt nie płakał jak sprzedawał
v................u
2014-05-14, 18:45
wojtuswww napisał/a:
Nikt nie płakał jak sprzedawał
Prędzej będzie ktoś płakał jak kupi hahahha
Piwko w ciemno i zabieram się do oglądania.
v................u
2014-05-14, 18:59
szymy napisał/a:
Piwko w ciemno i zabieram się do oglądania.
Odważny.... dzięki
k................a
2014-05-14, 19:08
Panie jak go kupiłem od niemca to później mnie ścigał do granicy bo się rozmyślił
v................u
2014-05-14, 19:15
warstolog napisał/a:
Panie jak go kupiłem od niemca to później mnie ścigał do granicy bo się rozmyślił
A w rzeczywistości pił szampana, zamawiając nowy w salonie
Polacy wiedzą jak używać szpachli

z tego Lexusa pan Mietek zrobiłby lepszy wóz niż nowy z salonu

cuda na kiju
v................u
2014-05-14, 19:26
RmX napisał/a:
Polacy wiedzą jak używać szpachli
z tego Lexusa pan Mietek zrobiłby lepszy wóz niż nowy z salonu
cuda na kiju
Byłaby może szansa na kombi, jakby dobrze pogłówkował
m................v
2014-05-14, 19:37
ale ty jesteś łysy,
kup sobie jakiś środek na porost włosów.
a ps: nie znasz się na autach i ich renowacji
ale fajny pan
podpis użytkownika
Życie to zupa, a ja mam widelec
N................m
2014-05-14, 20:40
valdziu@
Nie wiem czy wiesz ale ten portal to taki inny niż youtube, nie chodzi mi o to, że nie masz tutaj wrzucać filmików bo masz to robić i dobrze, że robisz to co robisz :krejzol:
Po prostu przygotuj się na komentarze takie wisz, szpachlowane
W sumie jak patrze kiedy dołączyłęś to może sam wiesz jak jest
k................y
2014-05-14, 21:00
link do poprzedniego proszę
Z anglikami jest różnie, tak jak autor mówi w przypadku passata b5 ściana grodziowa musi być wspawana ale na przykład golf mk4/mk5 itp ma ścianę grodziową przykręcaną. Jeżeli auto jest zrobione z dużą dbałością o szczegóły nie ma się czym martwić. Tak - jeżdżę anglikiem, miałem angliki wcześniej i generalnie nie chcę zachwalać ale co jest dla mnie w szczególności istotne to oryginalne przebiegi spisywane na każdym przeglądzie rok po roku z zaznaczonymi elementami które wymagały wymiany/naprawy. Druga sprawa to możliwość sprawdzenia takiego autka przy zakupie pod kątem bezwypadkowości. Ogólnie z mojej strony powiem tak: jak wiecie że auto jest zrobione dobrze/robicie je sami bez oszczędności na częściach to śmiało polecam. Mniej się przejedziecie niż na autach z niemiec które w 80% przypadków są mocno zniszczone a po przekroczeniu granicy zmieniają się w perełki.
v................u
2014-05-14, 21:43
Masz rację, są auta podatne na przekładkę np LL Frelander, Citroen C5, Peugeot 206, Peugeot 307, z tego co pamiętam chyba też Mercedes Sprinter.