

30-sekundowy film bez powtórzeń i slołmołszynów jest zabawniejszy niż takie oglądanie ze wszystkich możliwych kątów i w każdej możliwej prędkości.
podpis użytkownika
To co myślę to jedno, a to co piszę to... c🤬j wie co to jest?
vytotas napisał/a:
30-sekundowy film bez powtórzeń i slołmołszynów jest zabawniejszy niż takie oglądanie ze wszystkich możliwych kątów i w każdej możliwej prędkości.
To obejrzyj tylko pierwsze 30 sekund. Jaki problem? Przecież napisałem, że są powtórki.
To lubię w kobiecych failach. P🤬lnie konkretnie na łeb, ale na wyjściu i tak banan na twarzy musi być

podpis użytkownika
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajduje się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi.