



Widziałem kiedyś w markecie gościa który nie miał gdzie się schować. Normalnie - posrał się w gacie. Obciach jak skruywsyn. Facet koło 50, wyglądał na normalnego, poza tym, że gnał w kierunku linii kas w obsranych do kolan spodniach ... .
Smutna sprawa. nie wiem. może posrał się jak zobaczył jakie mamy ceny w Polsce ... .
Smutna sprawa. nie wiem. może posrał się jak zobaczył jakie mamy ceny w Polsce ... .
Amerykańce robią już pod siebie gorzej niż zwierzęta. Zwierzę chociaż zakopuje lub próbuje zakopać gówno

podpis użytkownika

Splitterek napisał/a:
kur** kolacje jadłem :/
kolacja o 17:26?
musisz zjeść przed dobranocką?
ktoś skasował posta

podpis użytkownika

samica knura była zdesperowana, ale nawet pies narżnąłby za paletę, żeby syfu nie było