On nie wierzy w Boga - OK. Jednak jego argumenty są na poziomie: nie wierzę w efekt cieplarniany, bo dzisiaj w kwietniu w Polsce pada śnieg. Takie samo rozumowanie.
konto usunięte
2012-04-08, 18:18
@up na poziomie tak jak jego ortografia
btw czym się różni efekt cieplarniany od religii? NICZYM
to i to powstało do wyciągania pieniędzy od mniej kumatych
konto usunięte
2012-04-08, 18:18
Aha, czyli jak ktoś zrobi dwa błędy ortograficzne na tak rozbudowany post, to nazywa się go debilem a jak ktoś nie stosuje zasad pisowni, czyli nie używa znaków interpunkcyjnych to u niego wszystko w porządku? Celowe zaniechanie... Hahah ciekawe w jakim celu. Weź się nie usprawiedliwiaj tylko miej na tyle jaja, żeby się przyznać do własnego błędu.
No i tak jak myślałem "Wiadomo, lepiej doczepić się do błędów, niż napisać jakiś KONKRETNY ARGUMENT"
"Typowy gimbus" - poniżenie godne typowego gimbusa...
Tfuu... Jak mogłem to napisać. Okej widzę, że zaczęła się era wyzywania wszystkich od gimbusów tak? Ciekawe czy do nauczycielki z matematyki też tak mówisz, jak popełni jakiś błąd.
konto usunięte
2012-04-08, 18:20
BILBO18 napisał/a:
Aha, czyli jak ktoś zrobi dwa błędy ortograficzne na tak rozbudowany post, to nazywa się go debilem a jak ktoś nie stosuje zasad pisowni, czyli nie używa znaków interpunkcyjnych to u niego wszystko w porządku? Celowe zaniechanie... Hahah ciekawe w jakim celu. Weź się nie usprawiedliwiaj tylko miej na tyle jaja, żeby się przyznać do własnego błędu.
w takim celu, że próbuję zminimalizować ilość czynności potrzebnych do przekazania treści takiemu
gimbusowi jak ty, choć i tak pewnie nie skumasz.
btw nie mam matematyki tylko analizę matematyczną. i bynajmniej nie uczy mnie nauczycielka, tylko wykładowca.
konto usunięte
2012-04-08, 18:23
luka5z napisał/a:
w takim celu, że próbuję zminimalizować ilość czynności potrzebnych do przekazania treści takiemu gimbusowi jak ty, choć i tak pewnie nie skumasz.
No to strasznie ciekawe, bo teraz zaczynasz stosować znaki interpunkcyjne takie jak przecinek czy kropka, ale chyba zapomniałeś, że zdanie zaczyna się wielką literą. Nie kompromituj się, już ci powiedziałem.
Aha i nie jestem gimbusem, wierzyć nie musisz, leje na twoje zdanie o mnie.
konto usunięte
2012-04-08, 18:33
Do ciebie dociera cokolwiek?
To tak jakbym pod twoim postem, w którym zacytowałeś moje błędy:
"rzadnych" , "kaziroctwo"
Wstawił obrazek "O RLY?"
Nie rozumiem cię. Ani trochę.
konto usunięte
2012-04-08, 21:19
@up
piwo dla Ciebie
nic dodać, nic ująć
Może i ma rację w kilku kwestiach ale nie bawią mnie ludzie którzy śmieją się z własnych dowcipów.
konto usunięte
2012-04-08, 22:56
Oprócz argumentu o prezerwatywach, który w jakiejś tam części ma sens( ponieważ z całym szacunkiem, ale problem z AIDS nie bierze się po pierwsze z prezerwatyw ale z biedy, a bieda bierze się z wykorzystywania Afryki przez międzynarodową Korporacjokrację)- to facet jak dla mnie jest idiotą, to że Amerykanie go łykają to nic dziwnego, ponieważ Amerykanie to ignoranckie przygłupy. Ale Nam takich pierdół zwyczajnie łykać nie wypada.
1) Religia, jak każda rzecz ma swoje plusy i minusy. Tylko idiota lub osoba niewykształcona uważa, że religia nikomu w żaden sposób nie szkodzi. Trzeba jednak oceniać całokształt. Np to Koszerność i nie asymilowanie się, oba wywodzące się z Judaizmu- pozwoliły Ż__om dojśc tutaj gdzie są. Chrześcijanie z ich postulatem miłości i dobra ogółu doprowadzili do takiej a nie innej dominacji kultury zachodniej. Muzułmanie natomiast zakazali w swoich bankach pożyczek w oparciu o lichwę, wspierają ubogich. A morderstwa honorowe to po pierwsze sprawa zwyczajów klanowych a nie samej religii.
Palenie ludzi na stosach i krucjaty odpowiadały natomiast metodą stosowanym w tamtych czasach i wierzcie mi, było to jeszcze postępowanie cywilizowane i łaskawe. Krucjaty zresztą odwzorowywały nie tylko kwestie religijnie ale po pierwsze polityczne.
Aha, ataki samobójców Islamskich sprowadziliśmy sobie w dużej części sami na głowy i nie miało to żadnego związku z religią, polecam film Syriana.
2) Papież nie jest Katolickim Celebrytą durny ćwoku, tylko autorytetem, powiedzmy że filozoficznym. Tak samo jak Dalaj Lama( chociaż tutaj można dyskutować, ale załóżmy że jest). Tak samo Rabini. itp. Nie celebryci. Filozoficzne autorytety, a ten frajer żartowniś to przy nich cienki bolek, za cienki żeby ich oceniać.
3) Problem z aborcją polega na tym, że trzeba gdzieś przecież ustalić moment w którym uważamy kogoś za CZŁOWIEKA. Bo jeżeli go nie ustalimy to może się okazać, że dla jednego to będzie 1 tydzień, a dla drugiego moment porodu. I są na świecie aborcje dokonywane niedługo przed porodem, bo "to jeszcze nie człowiek". Zresztą to nie mój problem, debilne matki same wymordują swoje dzieci i się nie rozmnożą. Mniej debilek potem będzie, bo matki debilki mają często córki debilki. Właśnie dlatego Kościół ustalił moment powstania człowieka na moment poczęcia, żeby uciąć wszelkie dyskusje o tym od kiedy można aborcji dokonywać powołując się na argument, że to jeszcze nie człowiek.
4) Tak, religia rozwiązuje masę problemów, ponieważ, durny Amerykański ćwoku, religia to nie tylko anioły i demony, ale również np Katolicka Nauka Społeczna, która z aniołkami ma mało wspólnego, odnosi się natomiast do takich kwestii jak to, kiedy można ogłosić strajk, co jest lepsze: kapitalizm czy socjalizm, itd.
ITD
Amen, dobranoc.