Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
Konto usunięte 2012-04-08, 23:24
bogdanznosa napisał/a:

ciekawe ilu z ludzi na widowni poszło grzecznie do kościoła w najbliższą niedzielę

[ Komentarz dodany przez: marnotrawna: 2012-04-08, 16:36 ]
poszło w najbliższą?



Prawdopodobnie jesteś kobietą więc mogę ci wybaczyć brak myślenia.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-04-08, 23:30
Jap🤬le, nosz k🤬a chciałoby się podejść do tego kolesia i mu zap🤬lić. Nie ma pojęcia o rzeczach które wyśmiewa, tworzy jakieś nowe historie, a najgorsze jest k🤬a to, że to pop🤬lone społeczeństwo popiera takie coś, gdyż jest bardzo mało inteligentne i ułomne. Pewnie się przyczepicie o to, że uważam społeczeństwo za ułomne, a sam nie szczędziłem k🤬 w tej wypowiedzi, ale szczerze mówiąc jebie mnie to, gdyż wy także należycie do tych ułomnych i dajecie sobie wciskać kit, a ja po prostu użyłem słownictwa, które do was trafi.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-04-09, 0:07 3
@up
" podejść i zap🤬lić "
Typowa reakcja fanatyka.

Po pierwsze gość wie o religiach więcej niż ty i cała twoja rodzina razem wzięci, tylko mówi o tym w ten sposób bo to komik a nie wykładowca.
/
Dopóki wszyscy dookoła wierzą w niewidzialnego zombie jest ok ale gdy ktoś zaprzeczy i przedstawi "trochę" realistyczniejszą wersję świata to pojawia się agresja, jak u małego dziecka w przedszkolu gdy dorosły powie że jego kumpel bob nie istnieje.
Zgłoś
Avatar
vajron 2012-04-09, 0:43
Kargon, Dałbym Ci pół litra jakby się dało co za matoł z chuichima
Zgłoś
Avatar
MortiCRX 2012-04-09, 4:06 1
Nie wiem o co cały szum, niech się spinają hejterzy i gimbusy, mają swojego bohatera. A kto wierzy, ten sobie wierzy, ma na wszystko swoje zdanie i ma głęboko w poważaniu zdanie wyżej wymienionych. Teraz jest akurat moda w necie "na nie wierzenie", luzik, szara masa sobie idzie za tym ślepo, od razu widać kto powtarza coś co przeczytał na "mondrej stronie" jako swoje zdanie. Hehe, łatwo wami manipulować ludziki, wystarczy rzucić parę chwytliwych hasełek i lecicie Niestety jak w każdym środowisku są ludzi i debile, wśród ateistów ten odsetek jest z tego co czytam wyjątkowo duży, niestety również wśród wierzących ten odsetek jakiś tam jest i niestety teraz będzie wiecznie obserwować spinki tych dwóch grup: ateistów debili i wierzących debili. Ci bardziej inteligentni się nie spinają bo po co? Przecież to i tak każdego indywidualna sprawa.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-04-09, 8:52
@MortiCRX
Twierdzisz, że ci bardziej inteligentni się nie spinają, ale przecież każdy chrześcijanin ma obowiązek poznawać swoją wiarę, aby umieć odważnie jej bronić i rozmawiać z wyznawcami innych religii. To nie do końca jest nasza indywidualna sprawa. Jeśli widzimy, że ktoś ją atakuje, to powinniśmy (my katolicy) jej bronić. Nie bronić w stylu "nie masz racji ty matole" (dałem łagodny przykład bo nie chce, żeby ktokolwiek usunął mój post), tylko rozmawiać. Ja bym chętnie porozmawiał z kimś kto daje jakieś konkretne kontrargumenty a nie wyssane z palca, ale tutaj naprawdę nie liczę na kogoś takiego.
Zgłoś
Avatar
mvp 2012-04-09, 11:24
dla mnie to wygląda jak tania podróbka Billa Hicks'a albo Georga Carlin'a, a przytaczając argument z globalnym ociepleniem sam się ośmieszył
Zgłoś
Avatar
MortiCRX 2012-04-09, 15:29
BILBO18 napisał/a:

@MortiCRX
Twierdzisz, że ci bardziej inteligentni się nie spinają, ale przecież każdy chrześcijanin ma obowiązek poznawać swoją wiarę, aby umieć odważnie jej bronić i rozmawiać z wyznawcami innych religii. To nie do końca jest nasza indywidualna sprawa. Jeśli widzimy, że ktoś ją atakuje, to powinniśmy (my katolicy) jej bronić. Nie bronić w stylu "nie masz racji ty matole" (dałem łagodny przykład bo nie chce, żeby ktokolwiek usunął mój post), tylko rozmawiać. Ja bym chętnie porozmawiał z kimś kto daje jakieś konkretne kontrargumenty a nie wyssane z palca, ale tutaj naprawdę nie liczę na kogoś takiego.



Ok, ale rozmawiać cz dyskutować, a spinać się to dwie bardzo różne rzeczy. Inaczej to przypomina dyskusje 13-latków na forum motoryzacyjnym czy lepsze jest BMW czy Mercedes, chociaż nie jechały ani jednym ani drugim, a o prowadzeniu samochodu mają tyle pojęcia ile nabyły w Need For Speed.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-04-09, 17:11
MortiCRX napisał/a:



Ok, ale rozmawiać cz dyskutować, a spinać się to dwie bardzo różne rzeczy. Inaczej to przypomina dyskusje 13-latków na forum motoryzacyjnym czy lepsze jest BMW czy Mercedes, chociaż nie jechały ani jednym ani drugim, a o prowadzeniu samochodu mają tyle pojęcia ile nabyły w Need For Speed.



No i tutaj się z tobą zgadzam. Ja się nie spinam, próbowałem rozmawiać, ale niestety nie udało mi się. Pozdrawiam
Zgłoś