

Pan kierowca zawinił, fakt! Ale czy zged na pasach to siędzia Dredd by wymierzać karę?
klaser11 napisał/a:
Pan kierowca zawinił, fakt! Ale czy zged na pasach to siędzia Dredd by wymierzać karę?
Jak gruby wchodził na pas, to już był mniej więcej na wysokości przedniego zderzaka. Chyba nie ma ludzi, którzy w takiej sytuacji by się nie wk🤬ili za przerysowanie auta.
pytolsky napisał/a:
Jak gruby wchodził na pas, to już był mniej więcej na wysokości przedniego zderzaka. Chyba nie ma ludzi, którzy w takiej sytuacji by się nie wk🤬ili za przerysowanie auta.
jak trafia na bogacza to zawsze można zarysować
Baba blokuje swojemu lubemu ręce i chłop dostaje strzały. Klasyka.
pytolsky napisał/a:
Jak gruby wchodził na pas, to już był mniej więcej na wysokości przedniego zderzaka. Chyba nie ma ludzi, którzy w takiej sytuacji by się nie wk🤬ili za przerysowanie auta.
Myślał, że w Europie tak można. Zapomniał, że do Europy mu daleko.