Robotnicy przy robocie.
podpis użytkownika
Brzydzę się cyklem epickim. Nie lubię wędrować
Gościńcem przemierzanym stopami mnogiej rzeszy...
Jak podaje źródło:
Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek, 20 czerwca na ulicy Studenckiej w Woroneżu. Według lokalnych mediów 32-letni mężczyzna- ofiara wypadku- został hospitalizowany, lecz zmarł następnego ranka.
Skubany, roboty do końca z rąk nie wypuścił.
Spokojnie. W sądzie udowodnią, że gdyby miał kask na głowie to by następnego dnia do pracy wrócił. A ten cholerny samobójca zrobił to specjalnie !
Pięknie ciulnął
A wystarczyło za parę rubliczków kupić szelki, przypiąć się nimi do elementu asekuracyjnego. I może by żył jak by go koledzy zdążyli wciągnąć zanim straciłby przytomność. Bo w dół pewnie by go nie opuszczali bo bliżej w górę
fajna niunia idzie chodnikiem, r🤬ał bym to
,,Coooo? Zj🤬a robota? Po moim trupie!"
kto pomyślał o tym, że dziewczyna walnie w słup?
1408
2019-06-22, 12:34
Szkoda że na nagraniu nie ma jak mu zakładają szelki po upadku.
Cytat:
Spokojnie. W sądzie udowodnią, że gdyby miał kask na głowie to by następnego dnia do pracy wrócił. A ten cholerny samobójca zrobił to specjalnie !
Wystarczy, że z łatwościa udowodnią, że nie miał przypietych lin/szelek zabezpieczających (bo nie miał, bo to sie ubiera aż dwie minuty) i nie ma o czym tutaj rozmawiać
Konto usunięte
2019-06-22, 19:10
Nic nie czuł bo był po znieczuleniu .
C🤬j z nim. Fajna dupa po chodniku idzie.