Wczoraj, po stosunkowo udanym

wieczorze z moją dziewczyną w moim domu miałem odstawić ją do jej domu gdzie czekali na nią rodzice bo coś tam chcieli, no ale oczywiście trochę się nam przedłużyło i wyjechaliśmy pół godziny później. Kiedy wyszliśmy, szyby w aucie były pokryte dość mocnym szronem. I tutaj gwóźdź programu i sadystyczne skłonności mojej dziewczyny:
- O, fajnie! Jak się mnie zapytają czemu tak późno wróciłam to powiem "trzeba było skrobać, he he"
mitrus80, ja p🤬le co za debil
gówno prawda, przecież nie masz dziewczyny.
Cytat:
Błyskotliwy tekst mojej dziewczyny
Cytat:
wieczorze z moją dziewczyną
Cytat:
sadystyczne skłonności mojej dziewczyny
Cytat:
to wina mojej dziewczyny
Tak wiemy twojej dziewczyny, która nie istnieje.
Konto usunięte
2016-01-12, 10:20
Nie rób tego więcej i odwóź dziewczynę o czasie. Rodzicie 8-latki się naprawdę mocno martwią.
Wspaniala ta twoja dziewczyna, kup jej na walentynki rekawiczke.
Jak masz forda to mogło nie wypalić takie tłumaczenie
Konto usunięte
2016-01-12, 11:21
Módl się żeby nie trzeba było skrobać
Napiszcie do Chwili dla Ciebie, tam lubią takie historyjki.
Konto usunięte
2016-01-12, 11:44
up
Już widzę klasyczne, końcowe zdanie "Śmiechu było co niemiara!"...
TT4
2016-01-12, 12:50
up
Śmiechom nie było końca
@ŚliskaŁechtaczka
SlipperyClitoris napisał/a:
mitrus80, ja p🤬le co za debil
plecam zapoznanie się z definicją:
Cytat:
Ironia (grec. εἰρωνεία eironeía, dosłownie „przestawienie, pozorowanie“) – sposób wypowiadania się, oparty na zamierzonej niezgodności, najczęściej przeciwieństwie, dwóch poziomów wypowiedzi: dosłownego i ukrytego, np. w zdaniu Jaka piękna pogoda wypowiedzianym w trakcie ulewy. W klasycznej retoryce ironia stanowi jeden z tropów, jest zaliczana także do podstawowych kategorii w estetyce.
Ale w sumie jesteś kobietą (chyba?) więc wysilanie i tak wątłych zwojów mózgowych może być przemęczające...
Dajcie chłopakowi drugą część dopisać, a nie oceniacie w połowie.
Ja z moją dziewczyną też mieliśmy fajną historię. Szliśmy sobie z moją dziewczyną (znaczy z moją dziewczyną, a nie z dziewczyną mojej dziewczyny, he he) po miejscowości z ktorej pochodzi moja dziewczyna i podchodzi do nas żul (w sensie do mnie i do mojej dziewczyny ale bardziej do mojej dziewczyny niż do mnie) i mówi: "Twoja dziewczyno, poratuj 2 zł" a moja dziewczyna ripostuje jak to moja dziewczyna potrafi najlepiej: "sama nie mam, Panie Prezydencie"
He he
A poważnie mówiąc - to, że "Twoja dziewczyna" jest wyraźniejsza w Twojej anegdocie niż puenta, sprawia, że historyjka kłuje w oczy :p używaj zamienników, synonimów czy coś :p
jak wyskrobiecie wrzuć na harda
Konto usunięte
2016-01-12, 19:14
por🤬al to bedzie skrobal.