Wczoraj, po stosunkowo udanym

wieczorze z moją dziewczyną w moim domu miałem odstawić ją do jej domu gdzie czekali na nią rodzice bo coś tam chcieli, no ale oczywiście trochę się nam przedłużyło i wyjechaliśmy pół godziny później. Kiedy wyszliśmy, szyby w aucie były pokryte dość mocnym szronem. I tutaj gwóźdź programu i sadystyczne skłonności mojej dziewczyny:
- O, fajnie! Jak się mnie zapytają czemu tak późno wróciłam to powiem "trzeba było skrobać, he he"
Fascynująca historia brachu.
Konto usunięte
2016-01-11, 21:14
Masz piwo, ale za grę słów - "stosunkowo udany wieczór"
Ważne że masz dziewczyne
Myślałem, że chodziło o "trzeba było skrobać". Gumka pękła?
Konto usunięte
2016-01-11, 21:38
A twoja dziewczyna to sympatyczny andrzej !!
Konto usunięte
2016-01-11, 22:02
urzekła mnie twoja historia
dałem piwo - bo zar🤬ałes - a gdzie materiał foto/video?
podpis użytkownika
miej wyj🤬e a będzie Ci dane
Za 4 miechy to już może nie będzie dla was żart i nie będzie takie zabawne przy skrobaniu.
podpis użytkownika
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.
Konto usunięte
2016-01-12, 9:27
stosunkowo udany wieczór, brzmi tajemniczo i może oznaczać cokolwiek...
ahahahahahha, a wiesz że skrobać to mogło oznaczać coś innego niż skrobanie tych szyb? mogliście mieć niezły przypał u rodziców twojej dziewczyny...
Kolega chcę napisać, że zar🤬ał. Po prostu zrobił to w troche innej formie. Baloon nie p🤬l tylko dawaj dokańczamy Questa w LOL'a.
Konto usunięte
2016-01-12, 9:31
To powiadasz ze Twoja Renia Raczkowska dobrze szyby skrobie?
rozmawiasz ze swoją ręką ?
Fake, prawdziwi sadole nie mają dziewczyn!
Konto usunięte
2016-01-12, 9:43
Twoja dziewczyna ma poczucie humoru typowej Karyny.