Na przejazd kolejowy wjeżdża beemka X5. Maszynista zbliżającej się lokomotywy daje po hamulcach, ale oczywiście nie wyrabia się i trafia w samochód. Beemę wyrzuciło w powietrze, obróciło kilka razy, w końcu wylądowała w rowie. Pociąg się zatrzymuje. Spod beemy wyczołguje się facet (cały!), podchodzi do lokomotywy i pyta maszynistę oraz pomocnika:
- Chłopaki, jesteście cali?
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Aha
konto usunięte
2012-10-04, 10:25
no,ale przynajmniej wiadomo że co najmniej 12tu sadoli jeździ x5..to Ci co dali piwo za suchara :]
Nawet maszyny oparte na solidnej ramie (UAZ 469 B, Mercedes Benz G, Land Rover Defender) nie miałyby szans z pociągiem, a co dopiero pseudoterenowe przerośnięte kombi z nadwoziem samonośnym, jakim jest X5?
konto usunięte
2012-10-04, 16:41
pociąg można porównać do pędzącego budynku mieszkalnego a x5 to autka z papieru zasilanego silnikiem zrobionym z klocków lego.
konto usunięte
2012-10-04, 16:45
WODY WODY!!!!!!! Susza, sahara, suchar aż trzeszczy między zębami. Suchy ten kawał jak koryto Wisły.
konto usunięte
2012-10-04, 16:46
sprzedam hantle...
Zacznie się dawanie piw pt "bo też mam beemke"
Prometeus Coprophagus napisał/a:
Nawet maszyny oparte na solidnej ramie (UAZ 469 B, Mercedes Benz G, Land Rover Defender) nie miałyby szans z pociągiem, a co dopiero pseudoterenowe przerośnięte kombi z nadwoziem samonośnym, jakim jest X5?
oj tam oj tam, hancook potrafi
Na przejazd kolejowy wjeżdża lokomotywa. Kierowca zbliżającej się BMW X5 daje po hamulcach, ale oczywiście nie wyrabia się i trafia w maszynistę. Chłopaków wyrzuciło w powietrze, obróciło kilka razy, w końcu wylądowali w rowie. BMW się zatrzymuje. Spod lokomoty wyczołguje się facet (połowa!), podchodzi do beemy i pyta chłopaków oraz lokomotywy:
- Pomocniku, jesteście cali?
Zapomniałeś dodać, że rzecz dzieje się w Rosji.
konto usunięte
2012-10-04, 18:50
Historia na fakcie !!!
Mój tata jest kierowcą autobusu, stoi swoim autosanem na czerwonym świetle i nagle słyszy puknięcie w autobus patrzy w lusterko a tam gościu leży koło pojazdu, patrzy a gościu wstaje otrzepuje się (trochę zachwiany) , ojciec otwiera drzwi a facet wbiega do autobusu i ze strachem w oczach pyta "nic się nikomu nie stało?!".