

Kierowca białego autka w sumie sam sobie winien, dojeżdża się do przejścia dla pieszych to zachowuje się szczególną uwagę. Równie dobrze mogło to być dziecko przechodzące na pasach, miał po prostu niefarta że przeciwnik był twardszy tym razem.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że co tu k🤬a robi ładowarka na przejściu, ale tym bardziej - jakby to był człowiek to kierowca by tak samo mu przyj🤬 jak tej ładowarce, która to wcale nie wjechała z dużą prędkością, mniej więcej w tempie chodu przeciętnego Janusza po niedzielnym obiedzie.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że co tu k🤬a robi ładowarka na przejściu, ale tym bardziej - jakby to był człowiek to kierowca by tak samo mu przyj🤬 jak tej ładowarce, która to wcale nie wjechała z dużą prędkością, mniej więcej w tempie chodu przeciętnego Janusza po niedzielnym obiedzie.
GKC oj tak maszyna popuściła konkretnie ciekawe jak operator ładowarki ...
Bo kierowca SUVa to już tylko kwiatki od spodu powonia

