

Okładanie się to nie sport, bardziej sztuki walki więc luz, mogą se łamać kończyny...

podpis użytkownika
Przybyłem, zobaczyłem i oczom nie wierzę.
Pozostałe 4 u tej ręki są sprawne,
wiec do roboty i bez op🤬lania się.
wiec do roboty i bez op🤬lania się.
Twardziel... ja od patrzenia krzywiłem ryja. Już hard mnie mniej rusza ;o


K🤬a dlatego wole Amerykańskie programy, niby niewinna pierdółka ale pokazują jak to wygląda a nie robią cenzurę, po za tym skoro z niego taki Miszczu to zamiast bronić mógł Hight-Kickiem sobie poradzić

ciarki przeszły mnie po jajach, nie wyobrażam sobie tego 'na żywca'

Gościu trzyma aparat z gazem znieczulającym(podtlenek azotu, w jakieś mieszance). Na żywca to to byłoby niemożliwe zdzierżyć całą operację bez chociażby głośniejszego jęknięcia. Ale fakt, że tylko na tym gazie, bez dodatkowych środków naprawiali mu rękę... Szacun. Ja bym się z bólu zesrał co najmniej pewnie.

@up
morfinę mu podali. podtlenek azotu dali mu żeby trochę "odleciał", żeby nie patrzył i za bardzo się nie przejmował
jakby się zestresował to by mógł się ruszyć w kluczowym momencie i by mu odj🤬i tego kciuka zupełnie
materiał fajny, zwaliłem. myślałem że takie rzeczy na hardzie tylko a tu prosze
morfinę mu podali. podtlenek azotu dali mu żeby trochę "odleciał", żeby nie patrzył i za bardzo się nie przejmował


materiał fajny, zwaliłem. myślałem że takie rzeczy na hardzie tylko a tu prosze
