

Jap🤬le właśnie takie imprezki były najlepsze, wódeczka, korniszon, jakaś muzyczka do czarnej roboty...
Przeca normalny koncert punkowy, ale widać że autor posta wychował się na Biberze i autotune

Skun37 napisał/a:
Przeca normalny koncert punkowy, ale widać że autor posta wychował się na Biberze i autotune
Tyś k🤬a punka słuchał? Chyba Big Cyca.
Całkiem fajna imprezka, wóda, laseczki, małe mordobicie w takt wyk🤬istej muzy. Co wy rurkowcy wiecie o imprezach.
Jaka bójka? przecież to koncert i pogo widać autor nigdy nie wyszedł z piwnicy i nie był na dobrym koncercie
I te brudasy piszą później że Seba pod blokiem słucha hip hop i bije ludzi
Iksde
Iksde
POeBaNy napisał/a:
Całkiem fajna imprezka, wóda, laseczki, małe mordobicie w takt wyk🤬istej muzy. Co wy rurkowcy wiecie o imprezach.
No spoko, zgoda, prócz jednego - gdzie ty tam k🤬a laseczki jakieś widzisz?

podpis użytkownika
C🤬j mi na imię.