W OSP u nas w PL (a przynajmniej u mnie w regionie) wygląda to tak, że są dwie roty w każdej startują 2 osoby. Do tego motopompista do obsługi motopompy jak sama nazwa wskazuje, jeden od głównego węża podłączanego od motopompy do węża zakończonego rozdzielaczem i gość na rozdzielaczu (czyli puszczanie wody na pierwszą i drugą rotę (linie).
rozdzielacz
Druga rota startują dwie osoby a nie tak jak widać na filmiku 3. Następna sprawa, że smok
nie jest od razu podłączony do ssawnego (ten zielony wąż)
więc jest trochę więcej p🤬lenia żeby to wszystko zebrać do kupy, podłączyć do motopompy, polecieć jeszcze z wężami i prądownicą
żeby rozwinąć całą linię do końca i strącić cel. Dlatego trwa to trochę dłużej i wygląda mniej więcej tak
(filmik z YT) akcja od 0:50 druga rota barwy niebieskie, pierwsza barwy czerwone
Tak leci druga rota, więc roboty trochę więcej i inne zasady jak widać

Wiem co mówię

Mam nadzieję, że dobrze wytłumaczyłem jak się gdzieś pogubiłem to proszę mnie poprawić
podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć