10
189
Już nie ma 999, jest tylko 112, nawet jak się wykręci 999 czy 997 (ten numer to kłopoty)
Tylko dobił jeździ w adidasach.
Bez dobrych butów nawet nie wsiadam na moto
*debil
Bez dobrych butów nawet nie wsiadam na moto
*debil
smc napisał/a:
Tylko dobił jeździ w adidasach.
Bez dobrych butów nawet nie wsiadam na moto
*debil
Ja nie wsiadam na moto w ogóle
.
KukiPL napisał/a:
Już nie ma 999, jest tylko 112, nawet jak się wykręci 999 czy 997 (ten numer to kłopoty)
W Stanach masz jeszcze 911
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler
Coś pięknego 
Prędko sobie piździelec nie pojeździ, chyba że na wózku.
Prędko sobie piździelec nie pojeździ, chyba że na wózku.
aligator napisał/a:
mógł se japonki ubrać
W co miał ubierać te japonki?
;>
(bardzo wieje pod Kasprowym?)
Heh, na moto za kilkanaście-kilkadziesiąt tysi jest, ale na butki za tysiaczka to już nie
KukiPL napisał/a:
Już nie ma 999, jest tylko 112, nawet jak się wykręci 999 czy 997 (ten numer to kłopoty)
Bzdura. Dzwoniąc pod 999 połączysz się z najbliższą stacją pogotowia ratunkowego, a 997 z najbliższym komisariatem. Łącząc się z numerem 112 dodzwonisz się do dyspozytora, który będzie decydował jakie służby wysłać.