konto usunięte
2019-09-14, 14:48
Nie pamięta wół jak cielęciem był. Ile to się "strzelało" do siebie z kolegami, zabawkowymi spluwami. Człowiek potem dorósł i dojrzał, czego im nie wrócę, ze względu na rejony zamieszkania
W latach osiemdziesiątych to był normalny widok na polskich podwórkach.
Na nagraniu widoczne są, doskonale wyposażone i wyszkolone do walki z bandytami oddziały BMBN (Brazylijskiej Młodzieży Bez Narkotyków). Widoczna jest szpica, a na jej początku: zwiadowca, strzelec wyborowy, w środku kolumny maszerują regularne jednostki, jest też posłaniec na rowerze. Tyły zabezpiecza elitarny oddział wydzielony. Dowodzący poszczególnymi sekcjami są w charakterystycznych kamizelkach kuloodpornych. Niektórzy z tych dzielnych chłopców broniących kraju przed hordami kryminalistów i ogólną deprawacją wyglądają na rannych, inni na wyczerpanych- zapewne wracają z akcji...
Jak dorosną przerzucą się na maczety....
Ci, co dożyją...
cześć dzieciaki, w co się bawicie ?
w wojnę psze pan, w wojnę gangów
W europie i ameryce dzieci dostają na urodziny mp3 a w brazyli i afryce MP 5...
i te kamizelki z tektury XD
Przecież to są zabawki a nie prawdziwa broń. Co, wy się za dzieciaka takimi nie bawiliście?
tam nikt nie czeka na dobrobyt
tak jakoś mi się skojarzyło...
ciekawe ilu z nich dożyje dwudziestki