Więcej gazu
podpis użytkownika
"Głupota to więzienie, z którego nigdy się nie wychodzi. Nie ma zwolnień za dobre sprawowanie, każdy kibluje tam na dożywociu"
A u VW doj🤬i się o jakieś nanogramy.
Ten wyj🤬 tyle z wydechu co VW w 10 lat.

hahaha
Nigdy tego nie zrozumiem... Po c🤬j?
podpis użytkownika
Ola gringo
@up
Opcja A: Rozbiegany diesel
Opcja B: Nie nadawał się nawet na części, szedł na złom a w baku jeszcze parę litrów zostało.
Opcja C: Bo mogli.
się rozbiegł. biedaczek...
@up
Rozbiegany raczej nie - na końcu dodali mu jeszcze gazu, a rozbiegany diesel osiąga max obrotów i ciśnie tak aż do śmierci. Pewnie dokręcili turbinę ostro i rozsadziło.
Turbina sie zaciela, przynajmniej tak to wygląda. Po zgaszeniu silnika dalej chodzi.
samochód w wersji III Rzesza - najpierw gazowanie, następnie krematorium
speakniew napisał/a:
@up
Rozbiegany raczej nie - na końcu dodali mu jeszcze gazu, a rozbiegany diesel osiąga max obrotów i ciśnie tak aż do śmierci. Pewnie dokręcili turbinę ostro i rozsadziło.
Prostymi słowami wytłumaczę tak na chłopski rozum.
Na końcu wcale nie dodali gazu, był już koniec oleju w misce olejowej przez co na samym końcu mieszanka była zbyt uboga i temu silnik przyśpieszył. Podobna sytuacja ma miejsce przy pracy piłą motorową gdy kończy się benzyna piła dostaje wyższych obrotów.
podpis użytkownika
Post ma charakter satyryczny i nie ma na celu kogokolwiek obrażać ani nawoływać do nienawiści.
Gwarą jadę i stawiam spację przed znakami interpunkcyjnymi. Zdania zaczynam z małej litery tylko po to aby zdenerwować takiego capa jak ty leszczu.
Konto usunięte
2018-11-16, 21:29
up porownanie z dupy
W pile spalinowej obroty rosna, gdy konczy sie paliwo. A to ze wzgledu ze mieszanka jest zbyt bogata, spalanie jest wtedy szkodliwe dla silnika (mocno sie nagrzewa).
Wiec o jakim ty oleju w misie olejowej piszesz ?
Gdyby tak bylo to by obroty spadly, bo zwiekszyla by sie sila tarcia
Sami znawcy...
Przecież auto jest na hamowni, strzelili nitrem i coś jebło, ot cała histroyja.
Jebło to jebło, na c🤬j drążyć temat.
Przecież widać, że to porobione auto żeby dymiło trend popularny wśród rednecków. Żaden ichni samochód nie ma fabrycznie wydechu jak lokomotywa. Przej🤬i z tuningiem i wyj🤬o.
Poza tym już chyba wszystkie nowe diesle mają przepustnice w dolocie, która się zamyka po wyłączeniu "zapłonu" właśnie przeciw rozbieganiu.
od razu widać kto jest z🤬bem a kto mechanikiem samochodowym, a amerykanie przeważnie to z🤬by