na wycieczkę
.
podpis użytkownika
Bądz prawdziwy doceń prostote bo życie to nie fotel na którym siedzisz z pilotem
r................3
2012-02-06, 16:26
obok kasy na dz🤬ki powinna być kasa na leczenie się z AIDS ...
G................d
2012-02-06, 17:08
A gdzie kasa na WEED?
Ja bym połączył piwo i dz🤬ki i zrobił z tego: "pleasure"
zauważyliście co na tych banknotach pisze?
to są stówki kwacha
tak pisze
kwachu ma swoje pieniądze teraz?
@up
może upierdliwie ale "jest napisane".
podpis użytkownika
Trzeźwość to stan przejściowy...
K🤬a co to za waluta? Dongi, że taka górka?!?!
podpis użytkownika
jagiellonski24.pl | strategyandfuture.org
..................
2012-02-07, 13:26
Żem chyba dzueś w pościr yo kiefyś zapodał.
s................y
2012-02-07, 14:25
ffuunnkkyy napisał/a:
zauważyliście co na tych banknotach pisze?
to są stówki kwacha
tak pisze
kwachu ma swoje pieniądze teraz?
Pisze? Co za k🤬a matoł!
Następny analfabeta, który zaraz będzie wypisywał, że użył sarkazmu k🤬a, nawet nie wiedząc co to znaczy.
Stankry , popłacz się jeszcze k🤬a że typ zrobił j🤬ą literówkę.
podpis użytkownika
Lepiej być faszystą niż pedałem.
M................k
2012-02-07, 14:55
Toż to Kwachy z Zambii
s................y
2012-02-07, 15:35
darecki328 napisał/a:
Stankry , popłacz się jeszcze k🤬a że typ zrobił j🤬ą literówkę.
Słabo policzyłeś - dwie. A to już nie pomyłka.
Nie wiem skąd pomysł, że się popłaczę. Sam taki tekst świadczy o tym, że pewnie jesteś jeszcze przed egzaminem gimnazjalnym. Zwyczajne mnie wk🤬iają tak elementarne błENdy.
Jak Tobie nie przeszkadza - luz.
Brońmy galopującej degradacji.
Szacunek dla Ciebie za odwagę w obronie analfabetów. Chociaż z drugiej strony patrząc na sporą część wpisów w polskiej sieci możesz zyskać spore poparcie.
... może staniesz się swoistym liderem w tej wąskiej gałęzi.
Powodzenia
Polonisty j🤬e. Ileż można? Miej człowieku wbite w c🤬j to, że ktoś robi błąd. Czytam komentarz i czytam dalej, a jak jest błąd na błędzie, to i tak mam to gdzieś, jeśli wypowiedź miała sens i coś wniosła do tematu. A ty tylko p🤬lisz, że "jest napisane a nie pisze" - a co to ma do zdjęcia, a c🤬j kogo obchodzi, że cię to boli?
A czekaj, niezbity argument na takie coś: "to pogw🤬cenie polskości, polskiego języka, kultury". Wielcy, k🤬a, obrońcy narodu...
S................s
2012-02-07, 17:28
To zambijska waluta, 500 Kwacha to około 31zł, więc jakaś oszałamiająca kwota tam nie leży.
Nie no, jasne, pozwólmy się szerzyć analfabetyzmowi. Widzisz, jak mądry popełni błąd i ktoś zwróci mu uwagę, to będzie się starał więcej tego nie robić, a idiota albo nie będzie wiedział o co chodzi, albo będzie się oburzał, że ktoś zwrócił mu uwagę. Cała masa takich debilizmów jak: "wziąść", a czasem nawet "wzionść", "poszłem", "ubrać" zamiast "założyć" (można ubrać kogoś, ale buty to już założyć), "włanczać" i sporo innych, które nie przychodzą mi teraz do głowy. No ale jak słyszę, że polonistka z podstawówki tak mówi, to skąd potem dzieciaki mają wiedzieć.
Na początek może info z Wiki (bo przecież to jedyne, prawdziwe źródło wiedzy):
Analfabetyzm (gr. αναλφαβετος nieznający liter) – w rozumieniu potocznym, brak umiejętności pisania i czytania oraz wykonywania czterech podstawowych działań matematycznych.
Więc już na początek możesz sobie w dupę wsadzić teksty o szerzeniu się analfabetyzmu, bo mogę w pełni odpowiedzialnie powiedzieć, że nie rozumiesz znaczenia tego słowa.
Teraz pytanie: czy pisanie "ty p🤬lony analfabeto, naucz się pisać ćwoku, pisze się "c🤬j" a nie "hój", pedale j🤬y", to faktycznie sposób na nauczenie/pouczenie kogoś właśnie w kategorii ortografii (pomijam stylistykę, bo to osobny, raczej trudniejszy temat i nie jeden "krypto-polonista" ma z tym problem)?
Teraz czas na głównego poprawiacza w tym "topicu". "Pisze? Co za k🤬a matoł!" - kompletny rozp🤬ol w interpunkcji. Jeśli już chłopczyna używa wulgaryzmów, to w tym przypadku jak i w kolejnym zdaniu jego wypowiedzi powinno to wyglądać tak "Pisze? Co za, k🤬a, matoł!" - jest różnica, no nie? Nie tylko w sposobie zapisu, ale przede wszystkim w odczytywaniu zdania.
Pewne jest jednak, że jeśli ktoś umyślnie wali błędy, to poprawianie go nie ma sensu, a zdarzają się ludzie, tudzież można to nazwać pokemonem, którzy mają gdzieś "ó", "ż", "ć", "ą" itd. i pisemnie gw🤬cą j. polski. Na to jednak nie ma rady - z parapetem nie wygrasz.
Nie piszę, że tego całkiem nie popieram, ale prowadzenie akcji "NIE dysortografom" w wulgarny i niedydaktyczny sposób nie da niczego.
Dziękuje, dobranoc.