
Przychodzi baba do ginekologa z burakiem w cipie.
Ginekolog pyta,co się stało,a baba,liście się urwały.
Ginekolog pyta,co się stało,a baba,liście się urwały.
podpis użytkownika
plotę bzduryTen brak spacji po przecinkach ma jakiś ukryty przekaz, którego nie załapałem, czy po prostu autor jest taką leniwą lochą?
podpis użytkownika
Przybyłem, zobaczyłem i oczom nie wierzę.