6................6
2013-12-23, 18:50
Podobno wykorzystano to tylko na autorze tego dzieła i nic poza tym, bo władcy się nie spodobało.
Lepsza była wersja z koniem, w której zamykano kobiety i "dopuszczano" ogierom.
Ten Koleś z 1:29 to jest z tego kanału na jutubie co on robi broń z gier i filmów
Coś dla Donalda i reszty tej bandy! Jeden po drugim
Na ciapaków by sie przydało

Tylko w kształcie kozy..
ale zgrywusy z tych greków
4:33 pozdrowienia dla sadola!
też mi się nie podoba, ale prawdziwego nie znalazłem
Z................a
2013-12-24, 0:45
A ja myslałem że to chodziło o to ze smażące sie ludzkie ciało wydawało 'świerdząć' dźwieki ktore przechdoziły przez odpowiedni układ 'wydechowy

' i taka zajebista muzyka powstawała...
@Ziaba, masz rację.
To miało wydawać dźwięki - nie pamiętam, czy to chodziło o krzyki "użytkownika", czy o skwierczenie, ale był tam jakiś układ akustyczny. Pierwszym userem był sam autor tego "dzieła", a król jakiś tam - zleceniodawca słuchał sobie tego jego skwierczenia jako muzyki do kolacji. Pop🤬lone to czasy były. Nie wyobrażam sobie jaka to musiała być męka.
Tu macie zwięzłe info o tym, m.in. dla tych co nie umieją angola
http://pl.wikipedia.org/wiki/Byk_z_brązu
m................0
2013-12-24, 1:51
Jak to śpiewał kiedyś Ryjkoski: "dziewczyny lubią w brąz i księżyc sprawdza sam czy nie ma białych plam"