Operator chociaż wykazał instynktem samozachowawczym.
Idiota, można i lepiej pchać w dół
Zważywszy na stronę, na której ujrzałem tel filmik, nie spodziewałem się niczego innego...
To nie żadna zemsta. To tylko fizyka.
Nie łatwiej było ustawić się z wiatrem i go przewracać?
konto usunięte
2020-08-10, 19:22
To się bierze 200 m cienkiej linki wspinaczkowej, przerzuca rzutką przez szczyt korony, zawija o inne drzewo albo najlepiej jakiś słupek 50 metrów dalej, odchodzi kolejne 50 metrów w bok (90 stopni od linii, wzdłuż której będzie się rozhuśtywać drzewo), a potem się huśta, dopóki drzewo samo nie upadnie w jednym z dwóch kierunków (zależnie, z której strony ma słabsze korzenie).
Szkoda że nie zapiął pasów
Było sobie drzewo i była koparka xD
Ale 300 zł zaoszczędzili na ścięciu.