

Za przerobienie na dubstep motywu z Jesus Christ Superstar autor filmu powinien dostać murzyńskiego fallusa w jelito.

Mnie zaś przypomina to wielkiego arcade stick'a z milionem dodatkowych przycisków

Przez pierwszą min. brzmi jak rzadka kupa, dalej tak sobie, ale daje rade...


1024 napisał/a:
ja p🤬le .. do wszystkich dj walkerow powyzej ..
.. to zwykly kontroler midi (c🤬j z nazwa produktu), gdyby wgrywalo sie do niego sample nazywalby sie samplerem .. i nie wgrywa pod przycisk, tylko w oprogramowaniu przypisuje sie funkcje zaleznie od komunikatu midi otrzymanego ze sterownika
.. launch pad to nazwa urzadzenia a nie typ
nie dziwie sie ze mamy tak kiepsko z muzyka w polsce
\tacy z was spece jak z gowna czekolada
ty to GÓWNO nazywasz muzyką zwykły elektryczny SHIT!!![/b]
Ech bałwochwalcy hehe:) Wersja rockowa znacznie lepsza. Polecam wersję z lat 70tych, ale ta brzmi jeszcze lepiej moim zdaniem:
Trial before Pilate - Jesus Christ Superstar z roku 2000:
Trial before Pilate - Jesus Christ Superstar z roku 2000:
"Może i c🤬jowe, może i nie muzyka" ale mi się podoba czy ma ktoś tytuł tego?
Tytuł masz u góry, albo Jesus Christ Superstar - Overture (gdzie motyw się przewija przez cały utwór) albo konkretnie '39 Lashes'
Jak Ci się uda znaleźć to oryginalny soundtrack napisał Andrew Lloyd Webber.
Edit - nie tytuł u góry, tylko wideo z wersji telewizyjnej:)
Jak Ci się uda znaleźć to oryginalny soundtrack napisał Andrew Lloyd Webber.
Edit - nie tytuł u góry, tylko wideo z wersji telewizyjnej:)

HAHAHAHAHA, "nie wymaga umiejętności żadnych"?
To niech każdy, który tak uważa najpierw rozkmini jakikolwiek bardziej profesjonalny program niż ejay, lub magix musik maker. Następnie trzeba wpaść na pomysł, co wymaga kreatywności ( to jest to coś, co większość z was wpisuje w swoim CV a nie ma o tym pojęcia). Gdy już mamy pomysł, musimy sobie przygotować sample. Na koniec zostaje już tylko bezbłędnie wszystko na żywo zagrać utrzymując odpowiednie tempo i swing- proste w c🤬j!
To niech każdy, który tak uważa najpierw rozkmini jakikolwiek bardziej profesjonalny program niż ejay, lub magix musik maker. Następnie trzeba wpaść na pomysł, co wymaga kreatywności ( to jest to coś, co większość z was wpisuje w swoim CV a nie ma o tym pojęcia). Gdy już mamy pomysł, musimy sobie przygotować sample. Na koniec zostaje już tylko bezbłędnie wszystko na żywo zagrać utrzymując odpowiednie tempo i swing- proste w c🤬j!

bulwus14 napisał/a:
ty to GÓWNO nazywasz muzyką zwykły elektryczny SHIT!!![/b]
Musze cie zmartwic..99% muzyki jest teraz wspiera na elektronika i skladana na komputerach .. pozostaly jeden to wyschnieta koza odbijająca się rytmicznie po twojej pustej twarzoczaszce.