Dni tych j🤬ych sk🤬ysynów są już policzone. W Warszawie są takie alternatywy, jak Uber, Taxify, 4Mobility, Traficar, z czego dwa ostatnie to wynajem samochodu na minuty. W dwóch pierwszych przypadkach klikam i czekam na taksę, w 4 mobility i traficar biorę sobie nowiutkie Mini, Renaultr Clio, czy BMW 1, paruję zestaw bluetooth z car audio w samochodzie, puszczam muzę na cały regulator i jadę tam, gdzie chcę. Taksówki takie, jak kiedyś to już dinozaury. Nie umieją się skuriwałe buraki dostosować, to wyprze je tańsza i atrakcyjniejsza konkurencja. NIENAWIDZĘ tych sk🤬ysynów. MPT, Glob Taxi to buraki, wieśniaki. Glob należy do ex gangstera (chyba Słowika o ile się nie mylę), za kierownicą siedzą byli wyrokowcy, którzy wychodząc na wolność zachowują się dalej, jakby byli w pierdlu. Wieśniaki, które składnie nie umieją zbudować zdania, grubi, na taxach stare rupiecie cuchnące szczynami, papierosami. Chamscy, aroganccy. Jadę raz nocą, bo z kumplami sobie tripa zrobiliśmy. W centrum Warszawy z chodnika wyp🤬ala się czarny minivan, nie pamiętam z jakiego korpo. Trąbnąłem więc na złotówę, bo święty jaśnie pan wyj🤬 się tuż przed maską mojego auta, włączając się do ruchu nawet nie spojrzał, czy ma wolne. Po kilkuset metrach złapało mnie i jego czerwone światło. Gruby typowy Janusz z wąsem o czerwonej mordzie odsunął szybę i zaczął drzeć, parcha, że "ty c🤬ju z Torunia nie jesteś u siebie" (Samochód na rejestracji CW, a ten, że z Torunia). Idiota p🤬lony nie zobaczył chyba, że nas jest trzech, a on jeden i awanturę k🤬s j🤬y kręci. Nie spuściłem mu wp🤬lu tylko dlatego, by nie tłumaczyć się w nocy na komendzie. Innym razem stoję na parkingu na Tarchominie i czekam na kumpla. Parking marketu pusty, godzina koło 9 rano, stanąłem na parkingu przy samym wjeździe, ale wjazdu nie zastawiłem. Nie powinienem tam stanąć, ale parking pusty, a kumpel miał zaraz zejść. Miejsca było tyle, że 2 samochody koło mnie spokojnie by się minęły. Jechał c🤬l z Glob Taxi, jeśli dobrze pamiętam srebrną Fabią dwójką. Kiedy oglądałem YouTube na telefonie, ten uchylił szyby i ryknął do mnie "Nie masz c🤬ju p🤬lony gdzie parkować, tylko stajesz na środku!?". Na co ja: "Trochę kultury chamie!". Gnój j🤬y obrzucał mnie mięsem, próbowałem sprowokować bójkę, by nauczyć c🤬ja pokory, ale chyba się śmieć j🤬y speniał, bo odjechał. Był tak gruby, że się w 2 miejsca dla samochodów nie zmieścił, i musiał mnie zwyzywać.... J🤬 taksiarzy, taryfiarzy, cierpów j🤬ych, śmierdzących oszustów. Jak dobrze, że za 5-10 lat widok waszych zapitych, czerwonych mord i przedpotopowych złomów zniknie z ulic. C🤬je nie myte, robią protesty, blokują ulice w akcie desperacji, bo ich konkurencja gnoi.... A robią coś w tym kierunku, by polepszyć swój wizerunek? Sami sobie antyreklamę robią. To jak z paradą równości - jak mamy akceptować związki homo, jak idą dewianci i zachowują się obescenicznie? Mam wrażenie, że chyba wszyscy złotówiarze mają coś z głową, a kierowcy taksówek to chyba nie zawód, a stan umysłu.
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler