Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Dwie wielkie osobowości walczą na popularnym torze Laguna Seca. Australijczyk Casey Stoner oraz włoch Valentino Rossi.



Jako wielki fan MotoGP powiem, że tor znany jest z tzw. "korkociągu" (widać ten fragment toru na filmie).

podpis użytkownika

"Tak, nie zawsze znaczy nie" - Krówka
Zgłoś
Avatar
Darson666 2013-01-04, 21:51
Jako ekspert stwierdzam, że #1 to Stoner, a Rossi to #46. Panowie się nie lubią, w 1:48 widać dlaczego. Pod spodem zapewne wypowie się co najmniej jeden sezonowy fanów/troll , który z zawodników zna tylko Rossiego, a po innych jeździ na maksa bo nie mają tylu tytułów.

podpis użytkownika

Naziolek napisał/a:

Darson emituje najwięcej promieniowania.

Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-01-04, 22:00
Pamiętam to jak dziś, emocje nieziemskie, gdyby nie fakt, że Ducati osiągało w tamtych latach na prostej o kilkanaście km/h więcej poza tym zwany przez komentatorów Polsatu "Kacejem" Cacey Stoner jeździł na Bridgestonach a Rossi na Michelinach to walka byłaby niemalże równa. Fakt jest taki, że Rossi wygląda jak małpa, mówi falsetem a po angielsku nie dogadałby się w macdonaldzie, to wg. mine jest najgenialniejszym moto-racerem jakiego świat widział.
Zgłoś
Avatar
Darson666 2013-01-04, 22:45
Angielski Rossiego zasługuje na osobny artykuł, posłuchać można sobie na jutubie /watch?v=SxJHrShbfFU (nie wiem czemu wychodzi błąd linku, ze niby chcę to tu wstawić), nawet bez zrozumienia.

podpis użytkownika

Naziolek napisał/a:

Darson emituje najwięcej promieniowania.

Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-01-04, 23:22
@fyff
Wtedy nie Polsat to pokazywał.
Zgłoś
Avatar
mat46rossi 2013-01-04, 23:32
Za Rossiego zawsze piwko wyląduje. Wiele razy byłem w Brnie na wyścigach podziwiając ich wyczyny jak i dopiero zapowiadającego się Pedrose, czy Simonczelliego, który niestety już nie żyje. Miałem gdzieś nawet jego autograf z czasów jak jeździł jeszcze w 125cc, ale kuzyn mi podj🤬
Zgłoś
Avatar
Krówka 2013-01-04, 23:34
Ja miałem okazje spotkać się osobiście z Andrea Dovizioso. Oczywiście autograf otrzymałem. Zrobiłem sobie nawet zdjęcie, mam nawet chyba gdzieś na starym kompie.

podpis użytkownika

"Tak, nie zawsze znaczy nie" - Krówka
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-01-04, 23:58
Uprzedze fakty.
Motor k🤬a, nie motocykl.
Zgłoś
Avatar
mat46rossi 2013-01-05, 0:25
Zdjęć też mam trochę, z róźnych wyścigów m.in laseczek z parasolkami oraz odrzutowca wojskowego, którego puścili w pokazach nad trybunami. Kuzyn zawsze potrafił się dobrze wkręcić i jakieś foty z Rossimi Stonerami, Pedrosami i innymi posiada. Ponadto się ścigał, a ja robiąc za pierwszego mechanika (nie mając o tym pojęcia, poza tym jak koła wymienić i koce nałożyć), więc siłą rzeczy trochę osób z Polski i zagranicy się poznało i z nie jednym jakiegoś brudzia strzeliło
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-01-05, 0:35
no i doktor go wyleczył
Zgłoś
Avatar
misiek899 2013-01-05, 0:43
Nigdy nie lubilem tej trasy w gran turismo
Zgłoś
Avatar
piripiri 2013-01-05, 0:45 1
Miło było wpaść na to na sadolu, szczególnie w czasie posuchy przed następnym sezonem :] Takie perełki mogę oglądać w nieskończoność i za każdym razem ekscytuję się jak dzieciak! W zeszłym roku byłam w Brnie, genialna walka Pedrosy i Lorenzo na ostatnich zakrętach... Ledwo stałam na nogach przez ostatnie kilkanaście minut, bo trochę piwka się wypiło, do toi-toia było daleko, a przecież nie mogłam przegapić ani sekundy wyścigu, heh. Teraz, kiedy Rossi wrócił do Yamahy, mam nadzieję zobaczyć go w podobnym pojedynku. Na to, co wyprawiał na Ducati patrzyło się czasem naprawdę ciężko, ale na tym motocyklu potrafił jeździć chyba tylko Stoner. Oby "stary" Rossi wrócił, na motocyklu, który w sumie sam "zrobił". Mimo wszystko trochę brakuje tych jego zwycięstw i ich celebrowania.
Niech tylko wypłatka wpłynie na konto, podaruję sobie bilet na kolejny wyścig w Brnie, hjo hjo
Zgłoś
Avatar
Maniakson 2013-01-05, 2:08
Powiem tak, ze sportem motorowym mam tyle wspólnego co z brutalnym pobiciem murzyna - czasem dla rozrywki lubię na to popatrzeć , ale "korkociąg" to su*ka której nie zapomnę do końca życia za sprawą Gran Turismo 2 godzin z tą grą spędzonych.
Zgłoś
Avatar
Kurczak Bez Kości 2013-01-05, 12:01
Marquez namiesza w tym sezonie. bye, bye Lorenzo
Zgłoś