support3 napisał/a:
Problem dzisiejszych czasów polega na tym, że nawet jak zwykłe kobiety wyjdą protestować, to zaraz do protestu przyklejają się durne feministki, politycy lub inne lewactwo i niszczą to co było kwintesencją tego protestu.
Okej, zgoda. Tylko teraz wymień mi parę protestów w których zwykłe kobiety wyszły aby pokazać realne problemy z którymi się zmagają i jako tako wskazują jakie rozwiązania proponują żeby tym problemom zaradzić.
Manifestować czy strajkować może każdy. Nawet dziecko 8-letnie może protestować. Powinniśmy sobie zadawać pytanie czy jest REALNY powód aby blokować pół miasta. O ile wiem to kobiety mają w Polsce dobrze, lepiej niż na zachodzie czy wschodzie.
A poza tym to ten marsz był organizowany przez Manifę a nie zwykłe kobiety. To festiwal feministek. Ich logika jest zawarta w ostatnim wywiadzie z Magdaleną Jehton:
Dziennikarz: Ciężko?
Jehton:
Mam nadzieję, że to sytuacja tymczasowa, to się musi jakoś zmienić. Strasznie mnie ten Kaczor wpieprza.
Dziennikarz: Co robi?
Jehton:
Wpieprza! Przecież my żyjemy w jakimś kosmosie!
Dziennikarz: To już dyktatura?
Jehton:
Jesteśmy na najlepszej drodze, ale jeszcze pewne swobody obywatelskie zostały zachowane.
Dziennikarz: Pewne swobody?
Jehton:
Na razie nawet większość tych swobód, ale kierunek jest naprawdę bardzo niebezpieczny.
Dziennikarz: A które swobody nam odebrano?
Jehton:
Mam to wszystko wymieniać?
Dziennikarz: Choć jedną.
Jehton:
Hmm, nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć. Może nie odebrano nam swobód tak wprost, ale pojawił się strach przed wyrażaniem poglądów.
Dziennikarz: Najpierw mówi pani, że zachowaliśmy tylko pewne swobody, potem – że większość, a jak pytam konkretnie, to nie potrafi pani wskazać ani jednej, którą nam odebrano?
Jehton:
Chciałabym na to inaczej odpowiedzieć. Skoro ludzie z radiowej Trójki boją się konsekwencji rozmów ze mną czy z innymi wyrzuconymi, to znaczy, że jakieś swobody zostały im odebrane.
Dziennikarz: Dowodem na to, że PiS pozbawił Polaków swobód obywatelskich, jest to, że dziennikarze Trójki nie chcą z panią rozmawiać?
Jehton:
W pewnym sensie tak. Może źle się wyraziłam o swobodach obywatelskich, ale każdy widzi gołym okiem, że dziś w Polsce nie jest przestrzegana konstytucja.
Dziennikarz: A w jakich dziedzinach?
Jehton:
Chce mnie pan teraz przepytywać z konstytucji?
Dziennikarz: Ani trochę. Pytam tylko, co z niej nie jest przestrzegane.
Jehton:
Jestem słabym rozmówcą, jeśli chodzi o konstytucję.
Dziennikarz: Na Boga, przecież sama pani narzuciła ten temat.
Jehton:
Dobrze, wpuściłam się w kanał, na którym się nie znam. Nie mam siły teraz kombinować…
Dziennikarz: Dobrze, to rzucam koło ratunkowe. Co widzi pani gołe oko?
Jehton:
Mam panu teraz opowiadać o zamachu na Trybunał Konstytucyjny i o pani sędzi Przyłębskiej? Nie chce mi się w kółko mówić o wojsku, o mediach. Zdecydowanie nie podobają mi się działania Ziobry, skok PiS-u na sądownictwo.
Dziennikarz: I tu znów powinienem spytać, na czym polega ten skok? Pani oczywiście czytała ustawę o KRS?
Jehton:
Nie czytałam, bo to nie moja specjalność. Wie pan, ja się zastanawiam, czemu Kaczyński nieustannie obraża, poniża ludzi drugiej strony? Po co mu to?
Reszta tu:
gazetaprawna.pl/artykuly/1024181,magdalena-jethon-polityka-media-wywiad-pis.html
...to jest bardziej stan poważnej psychozy w którym realnie próbują walczyć z wyimaginowanymi problemami. Albo to element perfidnych kłamstw mających swoje konkretne cele polityczne.
Gdyby kobiety np. wyszły protestując przeciwko wysokiemu VATowie na różne akcesoria domowe lub higieniczne dla dzieci, to nie byłoby na sadisticu "durne ku*wy" tylko byłoby "dobrze gadają. polać im" a na samej manifestacji dostały by odstawę łysych narodowców i kucowatych korwinowców.