

nie to ze się przyp🤬alam ale coś mi to jebie montażem dwóch rożnych nagrań biorąc pod uwagę wysokość widoczna z tego gdzie się grilluje w stosunku do tego palacego się, znacznie niższego...
C🤬ci to są wstanie wszystko sp🤬olić
We know they are lying.
They know they are lying.
They know that we know they are lying.
We know that they know that we know they are lying.
And still they continue to lie.
podpis użytkownika
We know they are lying.
They know they are lying.
They know that we know they are lying.
We know that they know that we know they are lying.
And still they continue to lie.
~Halman napisał/a:
nie to ze się przyp🤬alam ale coś mi to jebie montażem dwóch rożnych nagrań biorąc pod uwagę wysokość widoczna z tego gdzie się grilluje w stosunku do tego palacego się, znacznie niższego...
ja bym tu jescze zwrocila uwage na to, ze tam gdzie grilluje jest tez jakis wiadukt/ zaczatek autostrady czy cos w tym guscie i widac, ze to wlasnie ten element, przy ktorym prace trwaja - w drugim prcuja przy bloku
podpis użytkownika
Materiał własny - wrzucam tylko tu. Proszę nie powielać, bo "źródełko wyschnie"
Przecież tam nie ma klimatyzacji, kabina się gotuje w słońcu a on jeszcze grilluje w środku

~Halman napisał/a:
nie to ze się przyp🤬alam ale coś mi to jebie montażem dwóch rożnych nagrań biorąc pod uwagę wysokość widoczna z tego gdzie się grilluje w stosunku do tego palacego się, znacznie niższego...
pzrecież to może być złudzenie optyczne. Nigdy nie ogarniesz wysokości dopóki nie wejdziesz na szczyt , dopiero jak widzisz ludzi jak mrówki to wiesz, że jest wysoko w c🤬j. Poza tym żuraw znajduje się na szczycie wzgórza co pokazuje grilujący, ale filmujący pożar też jest na szczycie wzgórza , bo żuraw nie mieści się w kadrze. No to jak możesz stwierdzić , że płonący żuraw jest niżej ? Ponadto grillujący filmuje tylko dokładnie to co jest za plecami filmującego pożar., podczas
gdy filmujący pożar pokazuje to co jest po lewej stronie grillującego . Znowu brak punktu odniesienia. Jedno jest pewne - to ten sam rodzaj żurawia, przynajmniej kolory się zgadzają.
Dobry ziomek. Ja tylko robiłem grilla elektrycznego w pokoju (5 piętro), raczej nie rozpalił bym w domu ogniska/grilla palnego. Torcik od kochanej Mamusi. Niestety wtedy były restrykcje, więc musiałem zapędzić urodziny w domu.

podpis użytkownika
Ty, byłeś tu. Ona, była tam. A wszyscy inni, byli gdzie indziej...

Ten po arabsku w jakieś Palestynie a tu gadka po rusku. Obok brakuje niższego żurawia, widac go pod grilem.