
W Rosji chińskie auto po przywaleniu w latarnie rozpadło się na dwa kawałki, Chińczyk musiał płakać jak je sprzedawał, a później gonił za nim do granicy.


podpis użytkownika
Doskonały i nieomylny inżynier to taki, który unika drobnych błędów na drodze do wielkiej katastrofy.Porządna chińska robota. Auto w drzazgi a latarnia stoi dalej
podpis użytkownika
Lewactwo to faszyści